Diablo 4: Nekromanta był zbyt słaby. Blizzard ewidentnie przesadził
Nekromanta po pierwszych beta testach został okrzyknięty najsilniejszą klasą postaci w Diablo 4. Blizzard, dążąc do odpowiedniego zbalansowania rozgrywki, osłabił nekromantę na tyle, że potrzebna była szybka reakcja podczas Server Slam.
By Diablo 4 było jak najlepiej odebraną grą, istotny jest odpowiedni balans rozgrywki. Blizzard już od pierwszych beta testów reagował na uwagi graczy: barbarzyńca był za słaby w początkowej fazie gry, natomiast niektóre buildy czarodzieja/czarodziejki były zbyt potężne.
Podobnie jak nekromanta, który przez wielu graczy został okrzyknięty najmocniejszą klasą w Diablo 4. Tak było w marcu bieżącego roku, ale ten stan rzeczy się zmienił. Miniony server slam okazał się sporym zaskoczeniem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To było konieczne, ale Blizzard przesadził
Ze skrajności w skrajność. Druga otwarta beta to mocne osłabienie nekromanty. Wybuch zwłok nie był już tak groźny, zaś armia szkieletorów stała się cieniem dawnej potęgi, przez co gracz tracił zbyt dużo czasu na nieustanne przywoływanie kościotrupów. Problem był na tyle poważny, że Blizzard wypuścił hotfix w trakcie Server Slam.
Jest wysoce prawdopodobne, że proces odpowiedniego balansowania rozgrywki potrwa jakiś czas po oficjalnej premierze Diablo 4. W trakcie ostatniej transmisji przedstawiciele Blizzarda zdradzili, jak wyglądają sezony w nowym Diablo; każdy kolejny zaoferuje nową zawartość oraz ogólne ulepszenia rozgrywki. 4 sezony na 12 miesięcy, a każdy z nich zaowocuje potężną aktualizacją.
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii