Osobiście nie wiem, co mam myśleć na temat Steam Machine - mówił Marc Whitten, pełniący rolę Chief Product Officera w Xboksie. Nadal jednak uważam, że granie pecetowe, związane z niesamowitymi konfiguracjami, możliwością wymieniania i przerabiania wszystkiego, jest ważną rzeczą i wiele osób chce to nadal robić. Zapytany o to, czy imitujący konsolę pecet pod postacią Steam Machine jest w stanie zagrozić Xboksowi One i PlayStation 4, Whitten zaprzeczył. Jednocześnie dodając, że na rynku jest miejsce dla każdego z tych przedsięwzięć.
Jego zdaniem każdy gracz wchodzący do pokoju ze sprzętem do grania oczekuje po prostu rozrywki. Nie chcę przy tym pracować ani czuć, że muszę wiedzieć jak to działa. Chciałbym zwyczajnie móc rozwalać lub oglądać różne rzeczy. To jest podstawowa rzecz, którą chce się robić - mówił Whitten i w tym kontekście z jego punktu widzenia na rynku jest miejsce i dla konsol, i dla konsolopodobnych komputerów Steam Machine.
Czy odbiorcy będą podobnego zdania? Dowiemy się najpóźniej za kilka miesięcy, gdy konkretne modele Steam Machine trafią wreszcie do sprzedaży.Forge of Empires poprowadź swoje plemię przez epoki