Cult of the Wind to gra o ludziach udających samoloty
Jeżeli narzekacie na brak oryginalności w wieloosobowych grach TPP, to powinniście zainteresować się niezależną produkcją Cult of the Wind. Rozgrywka ma tam bowiem polegać na uczestniczeniu w udawanych walkach myśliwców, gdzie zamiast sterować samolotem będziemy kontrolować biegającego człowieka z rozstawionymi ramionami zamiast skrzydeł.
Akcja tej nietuzinkowej, żeby nie powiedzieć dziwacznej produkcji rozgrywa się w nieznanym miejscu i czasie. Jedyne co wiadomo o realiach panujących w Cult of the Wind to to, że ukazani bohaterowie czczą szczątki starożytnych samolotów i uczestniczą w rytuale, który ma się kojarzyć z zabawą w udawanie podniebnych bitew myśliwców. Samolotami są więc kultyści, wydający z siebie odgłosy wybuchów czy dźwięki maszyn.
Chociaż pomysł na rozgrywkę opiera się na motywie dziecięcej zabawy w udawanie, to powyższy zwiastun pokazuje, że uczestnicy rytuału co jakiś czas przybierają postać samolotu i wykonują inne wyimaginowane manewry. Takie, które trudno by było zrobić na podwórku z kolegami. Cult of the Wind celuje w rozgrywkę wieloosobową, dzielenie się własną twórczością w oparciu o prosty w obsłudze, ale rozbudowany edytor poziomów, ulepszanie "samolotów" etc. W grze pojawi się masa wyimaginowanych broni, zdolności i dziwnych dźwięków.
Pod warunkiem, że Cult of the Wind dostanie zielone światło od społeczności Steama, głosującej na rozmaite projekty w programie Greenlight. Więcej informacji na temat tej gry znajdziecie na jej oficjalnej stronie.Forge of Empires poprowadź swoje plemię przez epoki