Jak się dowiadujemy, Capcom przeprasza „za problemy, które mają użytkownicy”, jednak nie oznacza to w żadnym wypadku, że zabezpieczenia zostaną zlikwidowane lub złagodzone. Dodana zostanie wyłącznie informacja w opisie gry na amerykańskim PSN, że zabezpieczenia takie występują.
Capcom tłumaczy, że zabezpieczenia te nie są unikatowe dla Final Fight: Double Impact oraz że występowały już wcześniej na PlayStation Store. Z pewnością jednak żadna inna gra nie była tak uciążliwa w tym względzie. Wydawca dodał, że być może nie w każdym nowym tytule taka forma DRM będzie dodawana, ale trzeba było spróbować, jak ona wypadnie.