Borderlands: Pre-Sequel potwierdzone
Dwa dni temu świat obiegła niepotwierdzona informacja, sugerująca tworzenie przez 2K Australia kolejnej gry z serii Borderlands. Na odpowiedź ze strony Gearbox Software, właścicieli praw do marki nie trzeba było długo czekać, i już wiemy, że gra pod nietuzinkowym tytułem Borderlands: The Pre-Sequel trafi do sprzedaży przed końcem roku.
new WP.player({ width:610, height:343, autostart:false, url: 'http://get-2.wpapi.wp.pl/a,61764431,f,thumb/fc/a6/af/fecf4bbe7a15e3253140f65c03820e85/5345750ecde59_Borderlands_The_Pre_Sequel_Gameplay_Trailer.mov', });Borderlands: The Pre-Sequel - zapowiedź. Wersję wideo w wyższej rozdzielczości znajdziecie pod Informacje ujawnione przez sklep z kluczami do gier GamePointsNow okazały się mieć potwierdzenie w rzeczywistości. Borderlands: The Pre-Sequel przeniesie nas więc na księżyc Elpis do bazy Hyperionów, którą widzieliśmy w Borderlands 2. W centrum fabuły znajdzie się młodszy Handsome Jack, jako że gra skupia się na wydarzeniach między pierwszą i drugą częścią. Oprócz niego pojawi się kilku innych starych znajomych: Athena The Gladiator, Wilhelm The Enforcer, Nisha The Lawbringer i Fragtrap to czwórka grywalnych bohaterów.
Z istotnych nowości warto wspomnieć o konieczności dbania o poziom tlenu czy możliwości strzelania zamrażającymi nabojami. Podstawy, czyli korzystanie z miliona różnych broni, zgarnianie łupów i zabawa nastawiona na kooperację, pozostają niezmienione. Zmianie nie ulega również silnik gry, który znamy z Borderlands 2, a także platformy docelowe. Borderlands: The Pre-Sequel powstaje w 2K Australia (współtwórcy BioShock Infinite) z myślą o PlayStation 3, Xboksie 360 i pecetach. Konsole nowej generacji muszą czekać na pełnoprawną "trójką", której produkcja jeszcze nie ruszyła.
Borderlands: The Pre-Sequel z zapowiedzi dostępnych na zachodnich serwisach wygląda jak rozbudowane DLC, jednak twórcy gry bronią się rękami i nogami, by jej tak nie postrzegać. Gearbox sugeruje, że to po prostu nowe i świeże (bo robione przez inne studio) podejście do znanej serii, ale w żadnym wypadku nie jest to gra, którą będzie można pomylić z Borderlands 3.Goodgame Empire - udowodnij, że jesteś prawdziwym strategiem