Assassin’s Creed – dwie nowe części w tym roku, rewolucja francuska
Jak podało Kotaku, powołując się na własne anonimowe źródło, jeszcze w tym roku pojawią się dwie odsłony serii Assassin’s Creed. Pierwsza na konsole aktualnej generacji, druga na Xboksa 360 i Playstation 3. Przynajmniej jedna z nich i przynajmniej w jakiejś części toczyć się będzie w okresie rewolucji francuskiej.
Według cytowanego przez amerykański serwis źródła, do Paryża na pewno trafimy w grze Assassin’s Creed Unity (co może być tytułem ostatecznym bądź jedynie nazwą kodową). Pokazał on również screenshoty z wczesnej wersji gry, na których można zobaczyć kilka charakterystycznych dla tego miasta miejsc. Informator Kotaku bardzo mocno podkreślał, że obrazy pochodzą z bardzo wczesnej wersji gry, a twórców czeka jeszcze bardzo wiele pracy chociażby nad teksturami otoczenia.
UnityW Unity pojawić ma się nowy bohater o imieniu Arno. Zadebiutuje w nim także odświeżone sterowanie. Sposób kontrolowania asasyna nie zmienił się istotnie od czasów pierwszej części gry i najwyraźniej Ubisoft postanowił w końcu coś z nim zrobić. Na obrazach można zobaczyć, że na kontrolerze przypisano przyciski do „parkouru w górę” i „parkouru w dół”, co może sugerować na system trochę bardziej skomplikowany od tego, który kojarzymy z dotychczasowymi częściami serii.
O rewolucji francuskiej w kontekście tej serii mówię się praktycznie od jej pierwszej części. To ciekawe realia, idealnie pasujące do spiskowej fabuły Assassin’s Creedów, atrakcyjne wizualnie miasto, nie bez znaczenia pozostaje też przecież fakt, że główna siedziba Ubisoftu mieści się w Paryżu. Aktualne plotki wydaje się dodatkowo potwierdzać wypowiedź Jade Raymond, producentki serii od samego początku, dla magazynu AdWeek, w której przyznała, że najnowsza część będzie się toczyć w jej ulubionym okresie historycznym.
No bo jaki może być ulubiony okres historyczny 38-letniej absolwentki informatyki z Montrealu.
UnityDruga z gier, do której screenshotów Kotaku nie ma, znana jest na razie pod tytułem Assassin’s Creed Comet (również prawdopodobnie nazwa kodowa). Wiadomo o niej na razie tyle, że będzie osobnym tworem, powstającym na potrzeby konsol poprzedniej generacji. To wiadomość o tyle dobra, że Ubisoft w końcu nie będzie zmuszony do przygotowywania jednej gry na stare i nowe platformy i decydowania się na rozmaite kompromisy. Czyli z Comet cieszymy się na razie głównie dlatego, że dzięki niemu Unity będzie prawdopodobnie wyglądać lepiej.
Możliwe jest, że obie części ukażą się również na PC.
Ubisoft na razie nie komentuje tych doniesień.