Arcania: A Gothic Tale - zapowiedź

Arcania: A Gothic Tale - zapowiedź

Maciej Smoliński

Gothic. Jeszcze kilka lat temu przykład idealnej współpracy pomiędzy producentem (Piranha Bytes) a wydawcą (JoWood). Przykład, jak – łącząc możliwość swobodnego zwiedzania świata z rozbudowaną historią – można stworzyć klimatyczną grę fabularną. Zarówno pierwsza część, jak i druga wraz z Nocą Kruka na zawsze wpisały się w kanon cRPG. Potem przyszła niedopracowana „trójka”, zakończenie umowy pomiędzy Piranią i JoWoodem, wypuszczenie nędznego (eufemizm) Zmierzchu Bogów i wreszcie premiera Risen, duchowego następcy Gothica. Czemu o tym piszę? Bo powoli nadchodzi czwarty Gothic, a jego produkcją zajmuje się znane niektórym z serii Desperados Spellbound Entertaiment. Nadchodzi, warto dodać, od trzech lat, a owemu nadejściu towarzyszą zmiany personelu w samym Spellbound, zmiany daty wydania gry, samej nazwy gry oraz ciągłe walki ze słabą wydajnością tytułu. Jednak mimo tych wszystkich trudności nowy twórca serii obiecuje, że Arcania: Gothic 4 będzie w stanie przywrócić cyklowi dawną świetność.

Marcus Reutner o grze Arcania

Koniec z Bezimiennym

Na pewno nie pomogłoby w tym ponowne przywołanie Bezimiennego i wyrzucenie go na pobliskie pola, odbierając mu wcześniej wszystkie umiejętności i wspomnienia. Nie, tym razem Bezimienny pozostanie na tronie jako król Rhobar III, a cała gra ma dziać się dziesięć lat po wydarzeniach opowiedzianych w poprzedniej części. Rhobar, pamiętając do czego mogą prowadzić walki frakcji i słabość władzy centralnej, postanowi pójść w stronę totalitaryzmu, lekką ręką puszczając swoich żołnierzy w głąb królestwa i każąc im siłowo przywrócić ład i spokój. Jeden z takich rajdów zniszczy wioskę młodego, bezimiennego (he, he) rolnika, który po śmierci bliskich postanowi sam wymierzyć królowi sprawiedliwość. Fabuła brzmi banalnie jak żadna inna, ale twórcy odgrażają się, że nic tu nie będzie takie, jakie w pierwszej chwili może się wydawać.

No, może oprócz samego świata, jaki przyjdzie nam eksplorować. Otóż po krótkim tutorialu i zniszczeniu naszej malowniczej wioski zostaniemy przeniesieni na wyspę Argaan, jedną z południowo-wschodnich wysp kontynentu. Żeby gracze nie poczuli się zbyt obco, Agraan ma składać się z tego wszystkiego, co spotkaliśmy w „trójce”, czyli z lasów, pustyń, bagien czy śnieżnych szczytów, poprzecinanych podziemiami i jaskiniami. Cały świat, jakkolwiek wielki by nie był, ma być w każdym momencie dostępny dla gracza, a do każdego punktu, który ujrzymy na planszy, będziemy mogli spokojnie dojść. Żeby jednak ukrócić bezsensowne chodzenie tam i z powrotem, twórcy postawili na znany z innych erpegów system teleportów rozmieszczonych w pobliżu największych miast. Tak było i w ostatnich Gothikach, i w Risen, ale po raz pierwszy w serii możliwość korzystania z kamieni teleportujących będzie dostępna praktycznie od początku zabawy.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne