Wydawca Shadow of Mordor patentuje pomysł z gry. I nie jest to dobra wiadomość

Wydawca Shadow of Mordor patentuje pomysł z gry. I nie jest to dobra wiadomość09.02.2021 17:05
Śródziemie: Cień Mordoru
Źródło zdjęć: © WB Games

Ciężko sobie wyobrazić, żeby ktoś opatentował zdobywanie poziomów przez bohaterów czy wycinanie drewna jako surowca w strategiach. Tymczasem Warner Bros. Games stwierdziło, że system Nemesis z gry Śródziemie: Cień Mordoru jest tak unikatowy, iż należy mu się właśnie ochrona prawna.

Kwestia patentów w świecie branży gier wydaje się całkowicie omijać ich esencję, czyli rozgrywkę. Jedne tytuły na potęgę czerpią z drugiego i nie chodzi wyłącznie o klony klonów na Google Play, ale proste rozwiązania czy mechanizmy.

Najgłośniejszą taką sytuacją ostatniej dekady był spór Bluehole (obecnie Krafton), twórców "PUBG", z Epic Games i ich "Fortnitem". Koreańska w 2018 r. firma domagała się od sądu odpowiedzi na pytanie: czy "Fortnite: Battle Royale" jest kopią "PlayerUnknown’s Battgrounds?”. Ostatecznie sprawa została wycofana - kulisy nie są znane, ale prawny przełom nie nastąpił, a battle royale wychodziły jeden po drugim.

Dywizja Warner Bros. Games stwierdziła jednak, że będzie grała według własnych reguł i opatentuje system Nemesis znany z gry "Śródziemie: Cień Mordoru". Na czym polega jego unikatowość?

W dużym skrócie - Nemesis to pomysł na implementację NPC (w tym wypadku - orków Uruk i Olog-Hai), które potrafią w pewnym zakresie samodzielnie się rozwijać i podejmować decyzje czy zmieniać nastawianie w zależności od tego, jak przebiegły jego interakcje z graczem. Nic przełomowego, ale definitywnie duży postęp w kwestii rozwijania świata, chwalony przez graczy i krytyków.

Jak podaje Kotaku, WB Games próbowało już od 2015 roku go opatentować, ale udało im się to dopiero teraz - w lutym 2021 roku.

Co to oznacza?

Oczywiście to, że inne gry nie będą mogły korzystać z rozwiązań dokładnie opisanych w patencie. Przed oczami od razu przewijają się wszystko możliwe rozwiązania z gier, których byśmy mieli nie zobaczyć w przyszłości (a konkretnie - przez 20 lat, bo po takim czasie wygasają patenty w USA). A wszystko dlatego, bo ktoś uznał, że należy im się patent i trzeba zablokować twórcze rozwijanie ich pomysłów.

Takie rzeczy, oczywiście, już wydarzały się w przeszłości. Jeśli "za dzieciaka" zastanawialiście się, czemu te niemożliwie długie wczytywanie map nie może być umilone przez jakieś mini-gierki (zamiast przez kolejne cytaty i porady), to macie winnego - Bandai Namco. To właśnie ta firma w 1995 roku postanowiła opatentować ten niepozorny drobiazg.

Drobiazg, który w żaden sposób nie definiuje gry, nie definiuje w zasadzie nic, a jest jedynie "czasoumilaczem". Patent zszedł w 2015 roku.

Z patentem Warne Bros. Games jest jeszcze jeden problem. Ochrona prawna pomysłu rzadko kiedy jest doskonale sformułowana i - mając odpowiednio dobrych prawników - na pewno da się go obejść albo wybronić w sądzie. A dobrzy prawnicy to duże pieniądze.

Zatem bogate firmy potencjalnie nie będą miały problemu ze stworzeniem gry akcji z inteligentnymi i pamiętliwymi NPC. Problem za to będą miały firmy małe, które chciałby poeskperymentować z systemem Nemesis.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.