W kalejdoskopie: Brütal Legend

W kalejdoskopie: Brütal Legend18.10.2009 18:54
marcindmjqtx

Brutal Legend całkiem nieźle radzi sobie na Metacritic. Średnia ocen 84/100 to nawet trochę więcej, niż się spodziewałem. Naszą recenzję znajdziecie tutaj, a w rozwinięciu wpisu możecie przekonać się, co sądzą o grze inni.

Zacznijmy od łyżki dziegciu, czyli recenzji autorstwa Nicka Chestera z Destructoida. Przyznał on grze jedynie 6/10, mimo że recenzja zaczyna się bardzo optymistycznie.   Jeśli jesteś fanem gier wideo i heavy metalowej kultury, Brutal Legend od Double Fine powinno być najlepszą grą jaką kiedykolwiek stworzono. Zrodzona w kreatywnych i (czasem) pokręconych umysłach Tima Schafera i jego kolegów - jednych z najbardziej chwalonych projektantów w branży - Brutal Legend naprawdę powołuje do życia świat heavy metalu. To hołd oddający cześć całemu stylowi - muzyce, obrazom i artystom - jednocześnie wyśmiewając wiele najbardziej niedorzecznych jego elementów. Jeśli o to chodzi, to świat Brutal Legend jest wspaniały, a czasem nawet zachwycający.  Taką samą ocenę gra dostała w serwisie GiantBomb. Jednym z zarzutów jest brak odpowiedniej realizacji kilku pomysłów, które stanowią jej trzon.   Z drugiej strony, mechanika wydaje się dość dziwnie dobrana do tematu. Brutal Legend stara się jednocześnie podążać w kilku różnych kierunkach. Próbuje być grą akcji z widokiem z trzeciej osoby, opartą na eksploracji grą z otwartym światem i zorientowaną na akcję strategią czasu rzeczywistego - wszystko w równych proporcjach. Jednak te części nie zawsze do siebie pasują i nie dają takiej frajdy, jakiej byśmy oczekiwali. Punkty należy przyznać za ambicję, ale mimo że nigdy rozgrywka nie jest kompletnie zła, często czułem, że toleruję ją tylko po to, by delektować się bogatą atmosferą i dowcipem.  O wiele bardziej wyrozumiały był Daemon Hatfield z IGN, który nie wahał się przed wystawieniem "dziewiątki". Zwrócił on uwagę, że gra mimo tego, że pełno w niej krwi nie przekracza granic dobrego smaku.Brutal Legend nie kłóci się ze swoim tytułem. Mamy tu mnóstwo posoki, choć stylizacja grafiki osłabia efekt. Głowy spadają, krew bryzga a twarze są topione, ale wszystko to w imię zabawy. Gra otrzymała oznaczenie tylko dla dorosłych, więc teoretycznie, jeśli w nią grasz, to jesteś wystarczająco dorosły, by docenić taki krok. Niezależnie od tego, w każdej chwili możesz wyłączyć brutalne widoki. Może być to przydane, jeśli po pokoju kręcą się dzieciaki. Podobnie można postąpić w kwestii ostrego języka. Pojawiające się na ekranie środkowe palce zostaną zasłonięte klasyczną naklejką, informującą o treści przeznaczonej dla dorosłych, którą znamy z płyt z muzyką. Christian Donlan z Eurogamera również docenił grę Tima Schafera i wstawił do metryczki 8/10. Podobają mu się między innymi bitwy, wplecione w zabawę.

Wrzucona w główną narrację (i stająca się później regularną jej częścią) jest zaskakująco rozbudowana strategia czasu rzeczywistego. Postaci, które spotykamy stają się jednostkami, a eksplorowany poprzednio na piechotę czy za kółkiem The Deuce świat staje się areną ciekawej walki o kontrolę nad gejzerami fanów i wąskimi przejściami. Podwójna natura gry prezentuje się elegancko, a przyglądanie się temu, jak Double Fine udaje się osiągnąć efekt "dogrywki", mając do dyspozycji zaledwie kilka elementów jest fascynujące. Mimo to, ten element może zdenerwować,jeśli spodziewaliście się kilku godzin kojąco prostej rzezi. Ostatni głos w tym odcinku przeglądu zagranicznych recenzji postanowiłem oddać GameSpotowi, gdzie grę recenzował Giancarlo Varanini. Przyznał on ocenę 8.5/10, a w swoim tekście również zwrócił uwagę na swoisty hołd dla ciężkiej muzyki, jakim jest Brutal Legend.

Zarówno dzięki świetnej robocie muzyków użyczających swe głosy jak i mocnemu trybowi wieloosobowemu, Brutal Legend jest grą, która ciągle zaskakuje i robi to w prawdziwie zabawny i interesujący sposób. Double Fine zasługuje na szacunek za tak bliskie połączenie wielu elementów gry z jej głównym tematem. Oczywiście gra ma kilka niedostatków. Misje poboczne są słabe, a tryb dla pojedynczego gracza trwa około siedmiu godzin, jeśli niezbyt zależy wam na znalezieniu wszystkich sekretów. W tym kontekście można żałować, że nie dołożono więcej tych lepszych elementów, jak misje kończone pojedynkami z bossami czy bardziej dopracowanych misji pobocznych. Poza tym Brutal Legend to najlepszy hołd dla gatunku muzyki, na jaki mogą liczyć jej fani. Udana realizacja elementów strategii czasu rzeczywistego w grze akcji jest czymś, co powinno każdego poderwać na równe nogi i zmusić do oklasków. Maciej Kowalik

Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.