This Is the Police opóźnione, bo… wydawca zapomniał przekazać grę do weryfikacji

- Halo, policja? Proszę przyjechać na Steama! - Nie możemy, ktoś zapomniał zrobić przegląd w radiowozie…

Publikowanie gier na Steamie nie jest specjalnie skomplikowanym procesem. Po wrzuceniu na serwery finalnej wersji trzeba kliknąć w odpowiedni przycisk, dzięki czemu Valve wie, że deweloper jest gotowy i produkcja może przejść weryfikację pod kątem spełniania wyznaczonych przez Gabena standardów. Jeśli wszystko jest w porządku, tytuł staje się dostępny na platformie.

W przypadku This Is the Police ktoś zapomniał kliknąć. Konkretnie to wydawca, EuroVideo, a efektem pomyłki jest przesunięcie premiery, która pierwotnie miała mieć miejsce wczoraj, na 2 sierpnia. Dlaczego tak? Otóż Valve potrzebuje do pięciu dni roboczych, by wszystko sprawdzić i dać grze zielone światło, zatem wydawcy nie zostało nic innego jak przyznać się do winy, czekać i przeprosić graczy:

Czytamy w oświadczeniu na Steamie i jak nietrudno się domyślić – gracze nie są zadowoleni, a pod wpisem na forum dominują negatywne komentarze. Może nie takie, jak w przypadku No Man’s Sky, którego twórcom grożono śmiercią, ale mimo wszystko EuroVideo i deweloper zbierają cięgi.

Z drugiej strony, pomyłki się zdarzają, choć zwykle są to innego rodzaju wpadki niż zapomnienie przekazania gry do weryfikacji. W 2014 roku gra The Tower została przez przypadek wypuszczona na Steamie jako pełnoprawna produkcja, a nie tytuł we Wczesnym Dostępie. Większym też zdarzają się wtopy, pamiętacie zapewne niedawną akcję, w której przez krótki czas season pass do Fallouta 4 można było dostać za darmo w PS Store.

W każdym razie, parę dni to jeszcze nie tragedia, a zdradzę wam, że gram już w wersję recenzencką i warto czekać.

Bartosz Stodolny