The Ward: Posłaniec z przyszłości

The Ward: Posłaniec z przyszłości18.11.2003 08:00
marcindmjqtx

Ratowanie świata to w grach komputerowych rutyna, jednak chyba pierwszy raz mamy za zadanie zapobiec zagładzie dosłownie całego wszechświata.

The Ward: Posłaniec z przyszłości

Ratowanie świata to w grach komputerowych rutyna, jednak chyba pierwszy raz mamy za zadanie zapobiec zagładzie dosłownie całego wszechświata.

The Ward: Posłaniec z przyszłości

Wyb(ie)raniec

No i nic dziwnego, że nie jest łatwo.

„The Ward” to gra przygodowa autorstwa chorwackiego studia Fragile Bits. Fabuła jest dość karkołomna, choć miłośnicy literatury science fiction zapewne bez trudu rozpoznają znajome tropy.

Przez otchłań czasu

Otóż ludzkość w przyszłości wyewoluuje w pankosmiczną cywilizację zwaną przez inne rasy Twórcami. Dzięki przewadze technologicznej Twórcy pokojowo rozpełzną się po całym wszechświecie. Ich potęga nie będzie jednak tak wielka, by zapobiec procesowi kurczenia się wszechświata, który w finale ma przynieść oczywisty koniec wszystkiemu, co żyje (i nie żyje). Twórcy wyślą więc w zamierzchłą przeszłość sondy z artefaktami, zwanymi Katalizatorami - zaawansowaną wiedzą technologiczną w pigułce - których odkrycie pomogłoby ludzkiej cywilizacji przeskoczyć wiele szczebli w rozwoju za jednym zamachem. Dzięki temu Twórcy dysponowaliby w przyszłości jeszcze większą wiedzą, mogliby więc wysyłać w przeszłość lepsze ściągi i tak w koło Macieju. Aż do momentu, w którym byliby w stanie zahamować proces kurczenia się wszechświata.

Rzecz w tym, że do Katalizatora może dotrzeć tylko istota ludzka z zaawansowanym DNA - Wybraniec. Rozpoznany przez energię zwaną Arką, Wybraniec uzyskuje możliwość zdobycia Katalizatora czekającego na niego w odległym systemie gwiezdnym Draco.

Tyle tła.

I na tym można by poprzestać.

Niestety...

Ktoś doszedł do innego wniosku, stąd w instrukcji obsługi gry cały rozdział opowiadający czekającą nas przygodę ze szczegółami. Nazwa tego tragicznego nieporozumienia to „The Ward - główna historia”, str. 2. Najlepiej od razu wylać tam pół karafki czarnego tuszu, by nie przeczytać przez przypadek.

Houston, mamy problem

Grę rozpoczyna film relacjonujący lądowanie na Księżycu trzech astronautów biorących udział w misji „Apollo XIX”. Znienacka pojawia się statek Obcych, który unicestwia lądownik oraz krążący po orbicie statek-matkę. Trzeci członek załogi odzyskuje przytomność w podziemnej księżycowej bazie obcej rasy. To Walker, w którego wciela się gracz, kosmonauta, który w nieciekawych animacjach wygląda raczej jak zombie (te czarne obwódki pod oczami... brrr...). Na szczęście tła wypadają lepiej, choć oglądamy je niestety w niskiej rozdzielczości. Każdą lokację widzimy z perspektywy nieruchomej kamery.

„The Ward” to przygodówka w starym stylu. Trzeba dokładnie obszukiwać każde miejsce, w które przyjdzie nam trafić, próbować łączyć ze sobą zdobyte przedmioty lub za ich pomocą integrować w otaczający nas świat. I tak jak włożenie znalezionej karty magnetycznej w szczelinę czytnika jest czymś, na co można łatwo wpaść, myśląc logicznie, to wiele innych problemów można rozwiązać jedynie dzięki metodzie prób i błędów. Wybieramy więc z kolekcji znalezisk jeden fant, klikamy, po raz kolejny pojawia się komunikat: „Nic się nie dzieje” lub inny, nie mniej frustrujący, wybieramy więc kolejny fant, klikamy, i znów wybieramy... Futurystyczny sztafaż niestety nie sprzyja wpadaniu na właściwy trop. Szare komórki kapitulują w obliczu kosmicznej egzotyki.

Gra jest bardzo trudna. Można co prawda przed grą ustawić tryb „łatwy" pozwalający na omijanie co trudniejszych zagadek, ale i te „łatwe" mogą często doprowadzić do rozpaczy. „Ward" to zapewne ciekawe wyzwanie dla koneserów gier przygodowych. Osoby mniej doświadczone powinny raczej spróbować czegoś bardziej przyjaznego.

Olaf Szewczyk

Olaf Szewczyk

The Ward Producent: Fragile Bits Dystrybutor: Coda Cena: 69 zł Minimalne wymagania: PC Pentium 133 MHz, 32 MB RAM, CD-ROM x8

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.