The Sims 4: 6 rzeczy, które warto wiedzieć przed premierą
Premiera nowej odsłony Simsów już 4 września. Sprawdźmy, co trzeba wiedzieć o tej grze przed premierą.
1. Na czym w to zagram? Gra ukaże się na razie tylko na PC. Planowana jest także wersja na Maki, ale data jej premiery nie jest jeszcze znana. Na razie nic nie mówi się o wersji konsolowej. Trzecia odsłona serii trafiła na PS3, Xboksa 360 i Wii (i parę platform przenośnych), więc, kto wie, może teraz również doczekamy się portu...
mat. prom.
Poniżej wymagania sprzętowe The Sims 4 - nie są specjalnie wygórowane:
Minimalne wymagania:
- System operacyjny: Windows XP SP3/Vista/7/8
- Procesor: 1,8 GHz Intel Core 2 Duo, AMD Athlon 64 Dual-Core 4000+ lub odpowiednik
- Pamięć: 2 GB RAM
- Dysk twardy: 9GB + 1GB na zapisane stany gry, dodatkową zawartość itp.
- Karta graficzna ze 128 MB pamięci VideoRAM i obsługą funkcji Pixel Shader 3.0
- DirectX: 9.0c
- Karta dźwiękowa: zgodna z DirectX 9.0c
Zalecane wymagania:
- System operacyjny: Windows 7/8/8.1 64-bit
- Procesor: 3.6 GHz Intel Core i5, Athlon X4 albo szybszy
- Pamięć: 4 GB RAM
- Dysk twardy: 9GB + 1GB na zapisane stany gry, dodatkową zawartość itp.
- Karta graficzna z 1 GB pamięci VideoRAM i obsługą funkcji Pixel Shader 3.0
- DirectX: 9.0c
- Karta dźwiękowa: zgodna z DirectX 9.0c
2. Gdzie to kupię i za ile? Grę można kupić w normalnych sklepach albo, jeśli ktoś preferuje dystrybucję cyfrową, choćby na Originie. Podstawowa wersja kosztuje 150 zł. 180 zł (oficjalnie, w paru sklepach mniej) należy zapłacić za Limitowaną Wersję Cyfrową, która zawiera zestaw "Dusza towarzystwa". Z kolei za 200 złotych można kupić Cyfrową Edycję Specjalną zawierającą także ścieżkę dźwiękową, zestaw "Szalona noc" i zestaw "Niesamowite zwierzęce kapelusze" (wszystkie dodatki należy pobrać z sieci).
mat. prom.
3. Samemu czy z kolegami? W tej kwestii nic się nie zmieniło - The Sims 4 to ciągle gra przeznaczona tylko dla pojedynczego gracza. Nie ma w niej żadnego trybu dla wielu osób. W związku z tym nie trzeba być cały czas podłączonym do sieci, by grać (jak było w przypadku SimCity). Połączenie z internetem jest za to wymagane do aktywacji przy instalowaniu gry.
Gracze, którzy będą mieć dostęp do sieci w czasie zabawy, mogą jednak liczyć na dodatkowe możliwości. W grze zaimplementowano system, który pozwala wymieniać się z innymi stworzoną zawartością. Potrzebujesz gotowego domu albo ludka? Wystarczy znaleźć jakiś udostępniony przez innego gracza i przeciągnąć go do swojego świata.
mat. prom.
4. Najważniejsze nowości Rozgrywka w The Sims 4 w dużej mierze pozostaje niezmieniona w stosunku do poprzednich części. Cały czas celem jest dbanie o wirtualnych ludzi, spełnianie ich zachcianek, pomaganie w rozwoju kariery i ogólnie pojęte prowadzenie przez życie. Jak każe tradycja serii, nie jest to do końca realistyczna symulacja, więc nikogo nie powinno dziwić pojawianie się wirtualnej Śmierci z kosą na ramieniu czy kosmiczne maszyny do przejmowania władzy nad światem. Poczucie humoru twórców nie zmieniło się od ostatniej części.
W grze nie zabraknie jednak nowości. Najważniejsze to:
- emocje - stworzono zupełnie nowy system, który ma zapewnić o wiele większą głębię charakterologiczną poszczególnych postaci. Przybity bądź zadowolony Sim będzie inaczej gestykulował, a także inaczej podchodził do poszczególnych zadań. Wkurzony ludek będzie bardziej efektywny na siłowni, a takiemu w romantycznym nastroju lepiej pójdzie na randce;
mat. prom.
- wielozadaniowość - nie wiadomo jeszcze do końca, jak będzie działać, ale tym razem Simy nie powinny mieć problemów z jednoczesnym, dajmy na to, rozmawianiem i ćwiczeniem na siłowni;
- kreator postaci - będzie zdecydowanie łatwiejszy w obsłudze. Mało intuicyjne suwaki zastąpiono o wiele naturalniejszym rozwiązaniem. Teraz wystarczy chwycić za wybraną część ciała ludka i ruchem myszki dostosować ją do własnych zachcianek. Zmieniać można prawie wszystko, od rozmiaru stóp, przez tuszę, po ułożenie podbródka;
- tryb budowania - przejdzie podobne zmiany, co kreator postaci. Dość powiedzieć, że teraz będzie można swobodnie przenosić całe pokoje łącznie z ich wyposażeniem, a także dowolnie dostosować wysokość konkretnych pięter.
The Sims 4
5. Rzeczy, których nie będzie Choć to nowa część serii, to oddani fani zauważą, że nie ma w niej kilku rzeczy, które były w grze już wcześniej. Świat będzie mniejszy niż poprzednio, nie będzie się także dało swobodnie przemieszczać między poszczególnymi jego częściami bez ekranów ładowania. Działki budowlane będą zupełnie płaskie, nie wpłyniemy też na ukształtowanie terenu. W grze zabraknie niemowlaków, a i inne fazy życia ludków ulegną uproszczeniu - Simowie nie będą się starzeć stopniowo. Nie będzie też... basenów (koniec z topieniem wkurzających sąsiadów!). I paru innych rzeczy, które już wcześniej w serii były i teraz pewnie w końcu się pojawią, ale dopiero w jakimś dodatku. Bo te przecież na pewno się pojawią - w to nikt nie wątpi.
6. Materiał wideo, który szczególnie warto obejrzeć To samo pokazywano dziennikarzom na targach E3:
Tomasz Kutera
The Sims 4 (PC)
- Gatunek: symulacja
- Kategoria wiekowa: od 12 lat