The Good Life próbuje raz jeszcze, tym razem na Kickstarterze

The Good Life próbuje raz jeszcze, tym razem na Kickstarterze27.03.2018 10:51
Adam Piechota

Co wspólnego ze sobą mają: robienie zdjęć, spłacanie długu, transformacje nocą w koty lub psy, wątek kryminalny rodem z "Twin Peaks"? Jak to co - Swery'ego.

W takich sytuacjach zastanawiam się, kto w redakcji jest lub był takim fanem twórczości Swery'ego, że na Polygamii można znaleźć pełną dokumentację jego losów. Strzelam, że Maciu. Ale sam kolejną przygodą równie... abstrakcyjną, co Deadly Premonition, bym nie pogardził, dlatego z chęcią ciągnę wątek, gdy nasz kolega "wyszedł ze swojej strefy komfortu". Przypominam, że charakterystyczny Japończyk walczy obecnie o losy dwóch gier: tajemniczego The Missing oraz powracającego jak bumerang The Good Life.

The Good Life Kickstarter Trailer 2018 March

Dominik wspominał już, że symulator życia w angielskiej wiosce zamieszkanej przez ludzi zamieniających się raz na miesiąc w zwierzęta (połączony z kryminałem, no bo jakże inaczej!) raz jeszcze spróbuje szczęścia na portalu crowdfundingowym. Tym razem nie Fig, tylko Kickstarter, a i wymarzona suma jest znacząco niższa. Studio White Owls zadowoliłoby się, gdyby gracze zrzucili co najmniej 650 tysięcy dolarów. Jak twierdzi reżyser - to dzięki pomocy finansowej od nowego wydawcy. I już przekroczył jedną szóstą tej kwoty.

Sama gra na nowych materiałach wygląda dość znajomo. Ma nieco ładniejszą oprawę, owszem, lecz kto by tam na to narzekał. Popracowano nad sensem cykania fotek (wszak protagonistka jest fotografką), które teraz posłużą do zarabiania dodatkowej kasy (wszak jednym z celów gry jest spłata długu - pozdrawiamy wszystkich ultrasów Animal Crossing). Swery uważa także, że podumano nad zachowaniem niegrywalnych postaci, które teraz mogą zaskoczyć czymś nieprzewidywalnym, a scenariusz może ulec diametralnym zmianom w zależności od moralnych decyzji gracza (na przykład kto inny okaże się tym, "który zabił").

Cieszy mnie to. Chociaż naprawdę mocno trzymam kciuki, by tym razem wszystko poszło po jego myśli. Potrzebujemy tak dziwnych, autorskich produkcji. Ktoś powie, że nie brakuje ich na scenie niezależnej i nawet jeśli to prawda (to prawda, serio), tak Swery nigdy nie pasował do terminu "indie". On robi autorskie gry niskobudżetowe. Tak, wiem, jak to brzmi. Co mam zrobić, skoro tak właśnie jest.

Adam Piechota

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.