Scott Millard. Pracował dla gigantów, ale wybrał małą firmę w Polsce [ROZMOWA]

Scott Millard. Pracował dla gigantów, ale wybrał małą firmę w Polsce [ROZMOWA]21.01.2022 18:30
Scott Millard, szef Feardemic

Sega, Atari, Bandai Namco, Bethesda – to tylko niektóre z firm, które reprezentował Scott Millard, obecnie szef rodzimego Feardemic. Co sprawiło, że trafił do Polski? Postanowiliśmy wypytać o to branżowego weterana.

Wiem, że dla wielu to nadal mało jasne, więc spróbujmy wyjaśnić: czym jest Feardemic i jaka jest zależność z Bloober Team?

Najprościej rzecz ujmując: Feardemic jest wydawcą gier z gatunku horroru. Naszym priorytetem jest rozlokowanie budżetu do przeróżnych projektów rozsianych po całym świecie. Kolejnym krokiem będzie zbudowanie pozycji Feardemic, jako samodzielnej marki, która będzie się cechować najwyższą jakością. Naszym głównym inwestorem był dotychczas Bloober Team, ale pozyskujemy kolejnych.

O jakiej perspektywie czasowej mówimy?

Jest to proces wymagający czasu. Część z tytułów, nad którymi pracujemy ukażą się na przełomie 2022 i 2023 roku. Więc zbudowanie odpowiedniego łańcucha wydawniczego zajmie nam około 3-4 lat.

Jak dużo osób zatrudniacie obecnie.

Sześcioro. I wiem, jak to brzmi: tylko sześć? Trzeba jednak pamiętać, że nie liczymy tu zespołów pracujących nad grami. Jesteśmy wydawnictwem i zajmujemy się m.in. lokalizacjami, testami QA i portami. Ale nawet do tego nie potrzebujmy zbyt wiele osób bo część rzeczy zlecamy na zewnątrz. Naszym priorytetem jest efektywny marketing. Mamy w portfolio sześć gier, w tym roku dojdą zapewne 2 lub 3.

Ile osób chcielibyście zatrudniać w dłuższej perspektywie?

To zależy od wielu czynników. Chcemy rosnąć w sposób odpowiedzialny i proporcjonalny do potrzeb. Jeżeli zdecydujemy się pewnego dnia na wydawanie tytułów "first party", będziemy potrzebowali znacznie więcej osób. Ale to przyszłość.

Skupianie się wyłącznie na jednym gatunku nie jest ryzykownym posunięciem?

Nie do końca. Horror jest przepastnym gatunkiem. To nie tylko rzeczy z dużą ilością krwi, przemocy i z wysoką intensywnością. Jakiś czas temu na ekrany kin trafiła animacja "Rodzina Addamsów" – to również swego rodzaju horror. Przeznaczony głównie dla dzieci, ale pierwiastek horroru jest tam obecny. Trzeba zatem na ten gatunek spojrzeć szerzej i my to robimy.

Inna sprawa, że w popkulturze horror przeżywa kolejną młodość.

I to jaką. Myśląc o horrorach, spoglądamy w kierunku kin, ale renesans trwa również wśród książek. Horror jest przodującym gatunkiem zarówno pod kątem popularności, jak i nagromadzenia premier. Kinowych, książkowych, serialowych.

Ale sam wielkim fanem horrorów nie jesteś?

O dziwo niespecjalnie. Już tłumaczę. Jestem w gamingu spory kawał czasu. Pracowałem dla Segi, którą później kupiła firma Infogrames, która później działała pod szyldem Atari, a które następnie trafiło pod skrzydła Namco Bandai. Potem zająłem się dystrybucją dla Bethesdy w Azji, a jeszcze później dla Turtle Beach. Z czasem zacząłem szukać mniejszej firmy, która z czasem może urosnąć do sporych rozmiarów. Pewnego dnia dosłownie wpadłem na Piotra Babieno (szef Bloober Team – red.), który zapytał mnie, co robię w Polsce. Odpowiedziałem, że szukam małej firmy gamingowej, a macie ich w kraju całe mnóstw. Piotr odpowiedział szybko: ja również taką posiadam.

I od razu się zgodziłeś?

Piotr wyjaśnił mi swoją filozofię horroru, wytłumaczył dla kogo i po co robią takie, a nie inne gry. Wszystko brzmiało intrygująco, porozmawiałem z różnymi osobami, zrobiłem swój własny research i temat całkowicie mnie pochłonął.

Porozmawiajmy o grach. Co zamierzacie wydać w 2022 roku?

Mamy obecnie dwa tytuły w przygotowaniu. Pierwszą jest następca Darq od studia Unfold Games. Ale zwiastun, opis i wszystko dotyczące gry, zapowiemy dopiero za jakiś czas. Do tego mamy Cosmic od studia King's Pleasures, które ogłosiliśmy jeszcze w ubiegłym roku.

Podtrzymujesz, że będziecie wydawać gry na wszystkie możliwe platformy?

Z jednej strony ekskluzywność jest kuszącym tematem. Z drugiej mieliśmy ciekawe doświadczeniem z udostępnieniem Darq za darmo w ramach Epic Games Store. Trzeba dodać, że to było na chwilę przed Halloween, czyli żniwami dla twórców horrorów. Stwierdziliśmy: nie będziemy obniżać ceny gry, bo i tak wszyscy pobiorą ją sobie za darmo. I ku naszemu zdziwieniu Darq zaliczyło największą sprzedaż na PlayStation i Xboksie w swojej historii. Dlatego wychodzę z założenia, że im większa ekspozycja gry, tym więcej ludzi ją kupi i poleci znajomym. To samo było z The Medium od Bloobera. Ci, którzy mieli grę w Game Passie, zarekomendowali ją pozostałym, a to przekłada się na sprzedaż.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.