Quantum Break będzie wiedział, że go spiraciliście. Jeżeli tylko się wam to uda…
I jest to bardzo, bardzo duże „jeżeli”.
Jak zauważył dziś jeden z użytkowników Reddita, w grze Quantum Break znajduje się dość specyficzny dodatek do zabezpieczenia przed kopiowaniem. Jeżeli gra „pomyśli”, że uruchomiliśmy jej nielegalną wersję, główny bohater otrzyma piracką opaskę na oko. To efekt analogiczny do tego, z jakim można się było spotkać w Alanie Wake’u.
Wspomniany użytkownik natknął się na tego specyficznego „easter egga”, gdy uruchomił Quantum Break po wcześniejszym wylogowaniu się z Windows Store. Mechanizm zabezpieczający gry najwyraźniej już na tym etapie wykrył, że coś jest nie tak i uruchomił dorzucony przez Finów akcent wizualny.
Jak go usunąć?
Radzi Remedy w sekcji pytań i odpowiedzi na oficjalnej stronie studia. Finowie nie ukrywają więc w żaden sposób swoich intencji.
Ten wizualny żart przygotowano zapewne z myślą o tym, że nie ma zabezpieczeń nie do obejścia i prędzej czy później pojawi się nielegalna wersja gry. A jeżeli tak, to czemu przynajmniej nie zabawić się trochę kosztem piratów?
Część developerów przyjmuje takie założenie myśląc być może, że metoda marchewki („wiemy, co robisz, ale może tego nie rób, prosimy?”) jest w przypadku walki z piratwem skuteczniejsza niż kij („jeżeli skopiujesz naszą grę, ty i cała twoja rodzina pójdziecie do więzienia na 50 lat, obłożymy również klątwą całe twoje potomstwo do piątego pokolenia, a ziemia twoja już nigdy nie wyda plonów i choroby a przypadłości wszelkie będą cię męczyły po kres twoich dni”).
Czy tak faktycznie jest? Trudno powiedzieć, ale są takie sztuczki przynajmniej sposobem na zaskarbienie sobie sympatii graczy. Ci lubią chyba nietypowe zagrywki w walce z nielegalnym kopiowaniem, nawet jeżeli stają się one coraz mniej potrzebne.
Być może, prawdopodobnie.