Niemal 80% całego Sony to już tylko PS4

Niemal 80% całego Sony to już tylko PS429.07.2016 14:00
Adam Piechota

Na szczęście wyniki sprzedaży są nadal pozytywne.

Zdarzyło mi się już (ponoć z fanowskiego punktu widzenia - duży błąd, jeżeli ktoś zna mnie na tyle, by wiedzieć, którą odnogę branży osobiście cenię najbardziej) pisać o pierwszych sukcesach nowej polityki wydawniczej Sony i oparcia większości firmy o samą konsolę. Sony jak i PlayStation można lubić lub nie, być ultrasem lub sceptykiem, jednak nie sposób nie przyznać racji. Bo to była dobra decyzja. Która daje kolejne owoce.

Sony podsumowało właśnie trzymiesięczny okres (od 1 kwietnia do 30 czerwca) pod kątem finansowym. Growy oddział jest tutaj najjaśniejszym punktem. Zanotował sprzedaż w wysokości 3,2 miliardów dolarów, co po pierwsze jest o 14% lepszym wynikiem niż analogiczny okres w 2015 roku, po drugie daje 427 milionów zysku (126% lepiej od zeszłego roku), a po trzecie - i tak naprawdę dla nas najważniejsze - stanowi 78% całego zarobku Sony. Czyli PlayStation oznacza już, zaokrąglając, 4/5 całego Sony.

Według samej korporacji, podwyższona sprzedaż spowodowana była "wzrostem zainteresowania grami na PS4, wliczając w to gry sieciowe". Ale zmniejszenie kosztów produkcji sprzętu również odrobinę pomogło, podobnie jak całe E3. Dla ciekawskich - podczas rzeczonego okresu nowy dom znalazło trzy i pół miliona konsol, co daje nam globalny wynik PS4 na poziomie około 43 milionów. Stabilnie, ładnie.

Generalne prognozy na obecny rok finansowy (kończący się 31 maja 2017 roku) to dwadzieścia milionów sprzedanych konsol, by dobić do ogólnej sumy 60 milionów. Analitycy branżowi na początku tego roku przewidywali, że PlayStation 4 przekroczy magiczną granicę stu milionów. Granicę, którą do tej pory w historii przekroczyło zaledwie pięć konsol: PlayStation 2, Nintendo DS, Game Boy (tutaj lekkie zakłamanie, bo łączy się sprzedaż "zwykłego" Boya z kolorowym), PSX oraz Wii. Możliwe? Dla "normalnego" PS4 - nie sądzę. Ale tutaj zaczyna się cała bajka "półgeneracji", w którą nieszczególnie mam ochotę chwilowo się zapuszczać.

Wydaje mi się, że przemawiam w imieniu całej redakcji, gdy piszę, iż mam nadzieję na wstrząs całego rynku spowodowany premierą "nowego" Xboksa. Jeżeli Sony pozostanie na fotelu lidera, może się za bardzo rozleniwić (chociaż na razie musi skupić się na VR) I na przekór temu, co Wy często piszecie w komentarzach, naprawdę wierzę w NX-a. Jego "obecna" forma, czyli widmo, które wyziera z najnowszych plotek, idealnie mi odpowiada. Często powtarzamy, że Nintendo nie umie wyciągać wniosków. Ale przecież właśnie to robi - rozumie, że jest lepsze w przenośniakach.

Adam Piechota

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.