Konkurs! Załóż bloga, zgarnij Diablo od GOG-a

Konkurs! Załóż bloga, zgarnij Diablo od GOG-a08.03.2019 15:30
Bartosz Stodolny

I paczkę trzech innych gier.

Tak się zastanawiam, co robiłem w 1997 roku, kiedy w Europie, w tym w Polsce, ukazało się pierwsze Diablo. Na pewno byłem jeszcze w szkole podstawowej, chyba w 7 klasie. A może to była klasa 8? Pamiętam, że na pewno miałem już wtedy grę Blizzarda. Oryginał. W ładnym, dużym pudełku, z instrukcją zawierającą coś więcej niż ostrzeżenie o epilepsji. Pamiętam, że zabierałem tę instrukcję do szkoły i nauczyciele dziwnie się na mnie patrzyli, gdy na przerwie siadałem pod ścianą i wertowałem kolejne kartki, chłonąc klimat świata, czytając o Aniołach, o klasach postaci czy o samym Diablo. Bo widzicie, instrukcja ta miała czarną okładkę z jakimś demonicznym symbolem. Nie pamiętam już, czy była to głowa kozła w pentagramie, czy po prostu jakaś poczwara albo łeb Diablo. Przyglądali się, a ich zatroskany wzrok mówił: "Kolejny szatanista w szkole...".

Diablo Intro

Cóż, szatanistą, ani tym bardziej satanistą, nigdy nie byłem, bo w odróżnieniu od Asi, moje osierdzie nie jest wypełnione smołą. Ale w Diablo wsiąknąłem całym sobą. Przybijająca atmosfera Tristram, podziemia katedry, cmentarze - to wszystko strasznie do mnie przemawiało. Zresztą dosłownie, bo faktycznie bywały momenty, w których zwyczajnie się bałem i musiałem na jakiś czas przerywać zabawę. A Butcher i jego "fresh meat" do dziś śni mi się po nocach. Jestem w tych snach swoim niskopoziomowym magiem, który uciekając od demona rozpaczliwie rzuca kolejne ściany ognia, bo nie za wiele innych czarów ma do dyspozycji. A pasek zdrowia Rzeźnika nie bardzo chce się zmniejszać od tych płomieni. Ile ja się wtedy nakląłem i namęczyłem, choć późniejsi bossowie nie stanowili już takiego wyzwania. Pamiętam też to:

Please! Listen to me! The archbishop Lazarus, he led us down here to find the lost prince. Bastard led us into a trap. Now everyone is dead, slain by a deamon he called The Butcher. Avenge us! Find this Butcher and kill him, so that our souls may finally rest.

To były dobre czasy. Pod wieloma względami łatwiejsze, przyjemniejsze, z bardzo dokładnie określonymi zasadami. Największym zmartwieniem był wtedy sprawdzian z "pszyry", a rachunki płacili rodzice. Miałem to szczęście, że w dzieciństwie faktycznie musiałem przejmować się jedynie szkołą i domowymi obowiązkami. Wiem, że wiele osób miało zupełnie odwrotnie. Sam kilka takich znałem. Proza życia, jak powiedziałby ktoś bardziej wrażliwy literacko ode mnie, na przykład Adam. Krzysztof zacytowałby Ayn Rand, Dominik zasugerował powstrzymanie spontanicznej defekacji, a Asia zapewne uwarzyła jakąś miksturę w swoim wiedźmim kotle.

Dobra, bo trochę odpłynąłem, a nadal pozostają dwie kwestie: po co ja wam o tym piszę i jaki ma to związek z konkursem? Już spieszę z wyjaśnieniami.

Otóż jak zapewne wiecie, postanowiliśmy tchnąć trochę życia w nasze polygamijne blogi. I to widać, bo zaczynacie regularnie tworzyć naprawdę dobre teksty. W związku z tym postanowiłem niecnie wykorzystać czwartkową premierę Diablo na GOG-u i wspólnie z platformą zorganizować konkurs związany z blogami. Mam nadzieję, że się na mnie nie pogniewacie ;)

Tutaj wchodzą moje wspomnienia, bowiem w konkursie chodzi o to, żeby napisać blogowy tekst o pierwszym Diablo. Mogą to być luźne wspomnienia jak u mnie albo parę(set) słów o tym, jak hack'n'slash Blizzarda zmienił (bądź nie) wasze spojrzenie na gry. Albo cokolwiek innego. Popuśćcie wodze fantazji i wyszalejcie się literacko. My z kolei w przyszły piątek, 15 marca o godzinie 12:00 siądziemy do waszych blogów i do tego samego dnia do godziny 18:00 wyłonimy trzy najlepsze wpisy, których autorzy otrzymają Diablo i paczkę trzech innych gier - niespodzianek od GOG-a. Zatem do dzieła, a jeśli jeszcze nie macie u nas bloga, to w tym miejscu znajdziecie instrukcję, jak go założyć i obsługiwać. Powodzenia!

Ach, jeszcze regulamin.

Bartek Stodolny

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.