Jeżeli sądzisz, że masz drogą mysz, to chyba nie widziałeś tej

Jeżeli sądzisz, że masz drogą mysz, to chyba nie widziałeś tej15.06.2021 16:10
Mysz
Źródło zdjęć: © Pixabay
Artykuł sponsorowany

Wielu graczy uważa, że zakup drogiej myszki do komputera lub laptopa, pełnej różnych akcesoriów i podświetleń, to droga do sukcesu. Dla części jednak to urządzenie nie musi kosztować więcej niż dwadzieścia złotych, więc kiedy widzą myszy po 100 tysięcy dolarów, to chwytają się za głowę.

Nie przeszkadza to jednak wydawać tego rodzaju kwot przeróżnym youtuberom. Jeden z nich, znany jako summit1g, pochwalił się na swoim koncie specjalną, dedykowaną dla niego myszą o wartości dokładnie 100 tysięcy dolarów.

Mysz do grania w CS-a

Jak donosi serwis Win, summit1g jest jednym z najczęściej obserwowanych streamerów na Twitchu. Były zawodowy gracz Counter-Strike: Global Offensive ma ogromną rzeszę fanów. Zawdzięcza to zabawnym treściom dotyczącym popularnych gier. Można więc się spodziewać, że jako profesjonalny gracz zdążył on zarobić na tyle dużo pieniędzy by pozwolić sobie na takie zbytki, jak luksusowa mysz.

W trakcie jednej ze swoich transmisji, youtuber pochwalił się swoim fanom nowym nabytkiem. Wysadzana klejnotami mysz w czerwono-srebrnej tonacji została mu wysłana przez firmę Finalmouse. Jak więc widać, nie musiał on nawet wydawać swoich pieniędzy. Unikalna mysz miała 15 diamentów wysadzanych na korpusie, który dodatkowo został pomalowany w artystyczne wzory.

Gdzie jest granica?

Można się zastanawiać czy tego rodzaju mysz to coś więcej, niż urządzenie do szpanu. Należy jednak pamiętać, że dla zawodowego gracza CS-a, tego rodzaju kwota nie musi być aż tak wielka, jak nam się wydaje. W przeliczeniu na zarobku, może to być dla niego taki wydatek, jak zakup porządnej myszy dla przeciętnego gracza.

Osobną kwestią, nad którą można się zastanawiać, jest ergonomia tego modelu. Można mieć poważne wątpliwości czy korzystanie z tej myszki będzie wygodne. Być może będzie ona jednak dla youtubera tylko elementem wystroju wnętrz. Tego się pewnie jednak nie dowiemy.

Artykuł sponsorowany
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.