Idiotyczna cutscenka w Outriders? Nie. Twórcy wyjaśnili, skąd się wzięła

Idiotyczna cutscenka w Outriders? Nie. Twórcy wyjaśnili, skąd się wzięła03.03.2021 16:32
Outriders
Źródło zdjęć: © Polygamia.pl

Okrążenie po sieci zrobił krótki klip z dema Outriders, przedstawiający absurdalną sytuację. Oto przy prostym skoku nad przepaścią, prowadzącym do niewielkiej lokacji, odpala się przerywnik filmowy. Bezsens? Zobaczcie sami.

Demo "Outriders" od People Can Fly zbiera sporo pochwał, ale i krytyki. Ja zwróciłem uwagę na nieprzystający do reszty gry prolog. Tymczasem Wesley Yin-Poole z Eurogamera wrzucił krótki, acz wymowny fragment z rozgrywki.

I wszystko jasne.

Sporo osób w sieci zwraca uwagę, że w grze mamy właśnie przegiętą liczbę sytuacji, w których coś się musi załadować, a przy okazji odpala się przerywnik filmowy. I ja się z tym zgadzam, choć aż tak bardzo mnie to nie kłuje. Ale zdecydowanie lepiej by mi się grało, gdyby powyższy skok był wykonany bez dodatków. W końcu mapa gry nie jest aż tak duża, aby mały obszar musiał się doładować.

Zatem jakie są powody? Jak wyjaśnili w rozmowie z Eurogamerem Bartosz Kmita i Piotr Nowakowski z People Can Fly, chodzi tu tak naprawdę o jedną rzecz - udogodnienie dla osób grających w co-opie. Tereny "oddzielone" cutscenkami to po prostu swoiste instancje, a gra musi jakoś przenieść do nich grających.

"Potrzebowaliśmy systemu, który pomógłby teleportować wszystkich graczy i wyświetlał coś w trakcie ładowania nowej areny" - tłumaczy Kmita, dyrektor kreatywny w studiu.

Nie we wszystkich sytuacjach te przerywniki są potrzebne, ale PCF mówi, że dodali wszędzie ten element ze względu na uwagi, jakie dostawali od osób zajmujących się playtestami "Outriders". Ci mieli być zdezorientowani, gdy po kliknięciu w np. drzwi nagle przenoszeni byli do całkiem innego obszaru.

A bardziej obrazowo i technicznie tłumaczy to Piotr Nowakowski z PCF, główny designer przy "Outriders":

"Jestem osobą, która inicjuje podróż, więc chcę przeskoczyć [przez przepaść z filmiku] i zacząć bitwę po drugiej stronie. Wyobraźmy sobie, że jeden z moich przyjaciół jest bliżej miasta, a drugi zmierza głównym szlakiem, by walczyć z przeciwnikami. Nie możemy więc sprawić, że równolegle zaistnieją trzy różne obszary, bo to nie zadziała w grze, w której nie ma dedykowanych serwerów".

Dodaje też, że dwójka znajomych nie będzie wiedziała, gdzie się przenosi, gdy my odpalimy teleport do instancji, a przerywnik filmowy ma to właśnie zmienić. "Może nasz pomysł nie wypadł w praktyce dokładnie tak, jak planowaliśmy, ale idea była taka, aby pokazać innym graczom, co konkretnie się dzieje" - dodaje Nowakowski.

Częste przerywanie gry ładowaniem nowych obszarów i filmikami pozostanie w pełnej wersji "Outriders", ale Bartosz Kmita dodał, że popracują nad tym, aby były "mniej irytujące".

A ja dodam tylko, mając na koncie kilka prasowych pokazów tej gry, że powyższy problem doskwiera wyłącznie w pierwszej części "Outriders". W kolejnych rozdziałach są znacznie dłuższe sekwencje z czystą rozgrywką - albo na tyle wymagające, że spędzimy w nich więcej czasu.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.