Demo Afterfall: InSanity się wam nie spodobało

Demo Afterfall: InSanity się wam nie spodobało16.11.2011 14:45
marcindmjqtx

Wczoraj, zgodnie z obietnicami Nicolasa, pojawiło się demo Afterfall: InSanity. Wasze pierwsze wrażenia? Niezbyt pozytywne.

Mini recenzje wersji demonstracyjnej gry pojawiły się już na naszych blogach. Wrażeniami podzielili się MRRIPOSTAENEMCORE

Po pierwsze: błędy Dwa cytaty z dwóch różnych tekstów. "Zaznaczam od razu, iż moja przygoda z Afterfall była dość krótka - a to dlatego że w pewnym miejscu gra uraczyła mnie przerażającym BSoD (blue screen of death). Przy próbach ponownego uruchomienia, dokładnie w tym samym miejscu błąd się powtarzał. W końcu poddałem się." pisze MRRIPOSTA. Bardziej dramatycznie relacjonuje swoje przygody Enemcore: "Łorewa, najlepsze przed nami, pierwsza walka. Wyruszam żeby sobie ubić wreszcie jakiegoś mutanta. Po drodze spotyka mnie QTE, unikam śmierci w zwolnionym tempie. Znajduje siekierę, jest dobrze. Do czasu aż mi znikła z inwentarza, gdy podniosłem młotek Nie ważne, może być i młotek. Bo już słyszę odgłosy zbliżającego się do mnie potwora. Słyszę go wyraźnie, już do mnie biegnie, od walki dzieli mnie dosłownie może ze dwie sekundy

I Jep wyrzuciło mnie do pulpitu "

Po drugie: dialogi "Dialogi które dane było mi usłyszeć w tym krótkim czasie gry były koszmarne. Napisane chyba na kolanie i przez nikogo nie sprawdzone. Przede wszystkim wymiana zdań w grze jest sztywna jak betonowy filar oblepiony viagrą. Wymuszone „żarty” nijak pasują do całości. Przekleństwa zresztą tak samo. Wrzucone jakby na siłę - bo muszą być? Bo to takie polskie? Żenada. Zresztą dubbing w połączeniu z animacją twarzy postaci i gestykulacją, wygląda jak żałosna parodia gier sprzed iluś tam lat." - to z tekstu MRRIPOSTY. A Enemcore? Podobnie. "Pierwsza scenka. Stoi sobie nasz bohater, obok dwóch żołnierzy, włącza się wielki ekran i zaczyna się konwersacja z jakimś typem Tak sobie właśnie myślę, co tu powiedzieć, żeby nikogo nie obrazić. Powiem najłagodniej jak tylko potrafię. Tak koszmarnych dialogów nie słyszałem chyba nigdzie! Serio. Sztuczniej i drętwiej już się już nie da. Przy poziomie tych dialogów każdy jeden polski dubbing brzmi jak pieprzone arcydzieło. OMFG! Aż boję się jak będzie brzmiał polska wersja. Bo chyba taka jest o ile się nie mylę. Nie ważne, jedziemy dalej."

Po trzecie: animacje W opinii naszych blogerów - fatalne. "Animacja twarzy w żaden sposób nie jest dopasowana do wygłaszanych kwestii, a samo zachowanie postaci w trakcie rozmów (w scenkach przerywnikowych) jest co najmniej dziwne. Bohater na przykład gestykuluje w taki sposób, że wygląda jak właśnie świeżo co ożywiony manekin. A jego głowa porusza się tak jakby nad nią nie panował". Nie inaczej jest podczas samej rozgrywki: "Czuć duży dysonans pomiędzy wciśnięciem klawisza a reakcją naszego bohatera. Da się to jeszcze przeżyć. Ale sprawia to, że poruszanie się naszym bohaterem staje się dość toporne."

Co się podoba? Na pewno menu i nowa mechanika - fearloc.

Werdykt? Zawód.

No ale to tylko wersja demo... może gdy poznamy pełną wersję gry, Wasza opinia o niej się zmieni. Tymczasem polecam lekturę wrażeń na podlinkowanych blogach:

Piotr Gnyp

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.