CD MAX: Historia najnowsza

CD MAX: Historia najnowsza06.04.2003 17:00
marcindmjqtx

Jak można sprzedać kilka razy niezbyt dobry program? Po prostu wystarczy zmienić opakowanie. Tak w każdym razie uważa firma Translator, wydawca kwartalnika „CD MAX”

Jak można sprzedać kilka razy niezbyt dobry program? Po prostu wystarczy zmienić opakowanie. Tak w każdym razie uważa firma Translator, wydawca kwartalnika „CD MAX”

Tania historia

Jak można sprzedać kilka razy niezbyt dobry program? Po prostu wystarczy zmienić opakowanie. Tak w każdym razie uważa firma Translator, wydawca kwartalnika „CD MAX”

Główną atrakcję składającego się z kilkunastu kartek czasopisma stanowi multimedialny CD ROM. Całość ma pozornie atrakcyjną cenę - 29,90 zł. Chociaż programy multimedialne znacznie ostatnio staniały, nadal propozycję wydawnictwa Translator trudno przebić.

Niestety, jest to główna zaleta „CD MAKSA”. W trzecim numerze - który możemy teraz kupić w kioskach - znalazła się płyta CD z programem-repetytorium z historii najnowszej, polecanym, jak nie omieszkał napisać wielkimi literami producent, przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu.

Program jest odrobinę tylko rozszerzoną wersją repetytorium, które pojawiło się w sprzedaży kilka lat temu (trzeba przyznać, że wówczas było droższe). Dostojny wiek kilku lat to dla programu multimedialnego odpowiednik ludzkiej osiemdziesiątki. Osoby wytrwałe może odkryją w nim skarby wiedzy, które obiecuje producent, ale te zapewne już i tak wszystkiego się nauczyły z podręczników. Mniej wytrwałych zniechęci archaiczny interfejs użytkownika, grafika utrzymana w stylistyce schyłkowych lat 80. i żałosnej jakości materiały multimedialne.

Przykład? Proszę bardzo. „Galeria zdjęć” w programie oferuje kilkadziesiąt fotografii niskiej rozdzielczości. Indeksu nie mogłem znaleźć. Podpisy są przypadkowe i często niezbyt mądre - np. zdjęcie prymasa Wyszyńskiego zatytułowano „Polska rzeczywistość”. Najczęściej zresztą na zdjęciach nic nie widać i jeżeli podpis informuje, że widzimy na ekranie „Wojnę w Wietnamie. Ofiary”, musimy uwierzyć wydawcy na słowo.

Trochę lepiej prezentują się teksty, których autorem jest Janusz Micuń, zawodowo zajmujący się pisaniem różnego rodzaju przewodników i pomocy dla maturzystów. Nie ma w nich błędów rzeczowych, chociaż trafiają się sformułowania mylące lub kontrowersyjne. „Po 1944 r. władzę w Polsce przejęła lewica” - pisze np. autor, chociaż to, czy można tak nazywać komunistów z PPR, do dziś budzi żywe spory. Teksty są przejrzyste, ale suche i naładowane odniesieniami do osób, wydarzeń i zjawisk, o których w programie mówi się niewiele lub wcale. Wiadomo, że tzw. ruch państw niezaangażowanych powstał po konferencji w Bandungu w 1955 r., ale nie wiadomo, po co właściwie powstał i o co w nim chodziło.

Być może taki styl wykładu dostosowany jest do powszechnie stosowanych podczas egzaminów na uczelnie testów z historii. W ten właśnie sposób sprawdza też naszą wiedzę komputerowe repetytorium - poddając nieszczęsnego ucznia torturze odpowiadania na pytania w rodzaju „Czy do Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie należało w 1996 r. 53, 50 czy 45 państw?” albo „Czy konstytucja Krymu, zawieszona w 1994 r. przez prezydenta Kuczmę, została uchwalona w 1992, 1993 czy 1994 r.?”. Być może delikwent poddany takiej tresurze zdoła dostać się na upragnione studia. Z pewnością jednak nabawi się potem trwałej odrazy do historii, która będzie mu się jawić jako zajęcie dla nudnych pedantów, od których każdy rozsądny człowiek ucieka z krzykiem.

CD MAX, nr 3/2003

Wydawca: Translator s.c.

Producent programu: Lynx SFT

Minimalne wymagania: PC Pentium 133MHz, Windows

Cena: 29 zł

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.