Ark: Survival Evolved wychodzi z wczesnych dostępów na wszystkich platformach

A patrząc na poczynania innych, znajdujących się we Wczesnym Dostępie tytułów – nie jest tak źle jak jeszcze dwa lata temu.

Na początku pomysł był taki, że Ark: Survival Evolved spędzi we Wczesnym Dostępie około roku, ale stało się to, co w przypadku wielu innych gier, które osiągnęły sukces zanim pojawiły się ich ukończone wersje. Po tygodniu odpowiedzialne za survival z dinozaurami studio Wildcard zarobiło 10 milionów dolarów, po miesiącu gra trafiła do miliona graczy na Steamie.

Moda na „Arkę” nie przemijała i kiedy gra trafiła w grudniu 2015 roku do Xbox Preview, microsoftowego odpowiednika Wczesnego Dostępu, w zaledwie pół roku sprzedała się na konsoli w nakładzie 1,5 miliona egzemplarzy. Do lutego 2017 grę posiadało już ponad 6,5 miliona graczy na pecetach, Xboksie One i PS4. Dziś jest ich ponad 9 milionów.

W takiej sytuacji ciężko winić twórców, że w miarę rosnących przychodów, chcieli dodawać do swojej gry kolejne elementy (choć płatne DLC przed premierą pełnej gry mogli sobie odpuścić). Taka sytuacja miała miejsce choćby przy Kerbal Space Program i nadal trwa czy to w Space Engineers, czy u Chrisa Robertsa i jego Star Citizena. Z jednej strony, kiedy gra pada ofiarą swojego sukcesu, możemy liczyć na to, że rozrośnie się dużo bardziej, niż pierwotnie zakładali jej autorzy, więc będzie produktem ciekawszym. I świetnie pokazuje to właśnie Star Citizen. Ta gra początkowo miała mieć kampanię fabularną z otwartym zakończeniem i bogatym, ale jednak ograniczonym, wszechświatem. W miarę pojawiania się na koncie Cloud Imperium Games kolejnych milionów, dodawano nowe planety, możliwość lądowania na ich powierzchni, moduł FPS i wiele innych.

Z drugiej strony, największą wadą takiej sytuacji jest fakt, że data premiery finalnego produktu się wydłuża. Czasem znacznie, ginąc gdzieś w bliżej nieokreślonej przyszłości, co również świetnie widać na przykładzie gry Chrisa Robertsa. Dlatego tak ważne jest, by w pewnym momencie powiedzieć: „Dość!” i skupić się na dostarczeniu ukończonej gry.

Na szczęście Wildcard, choć mogło przeciągać obecność w różnych wczesnych dostępach w nieskończoność, postanowiło w końcu wydać Ark: Survival Evolved na wszystkich platformach. Gra pojawi się 8 sierpnia na PC, PS4 i Xboksie One. Co ciekawe, zarówno w wersji cyfrowej, jak i pudełkowej. Z tej okazji studio przygotowało oświadczenie:

Warto dodać, że w tym roku mieliśmy całkiem sporo dużych gier, które opuściły Wczesny Dostęp. 28 lutego zrobił to Torment: Tides of Numenera, 7 marca Lego Worlds, w maju z kolei ujrzeliśmy pełne wersje Endless Space 2 i Everspace. A jeśli spojrzymy na listę w serwisie SteamDB, okazuje się, że innych, również sporo mniejszych, gier jest naprawdę sporo.

Bartosz Stodolny