Według jednego z pracowników SW: Old Republic to "żart"
Jedne z pracowników BioWare Mythic dowiedział się, że wkrótce ma być zwolniony i postanowił wylać swoje żale na anonimowym blogu.
Dostało się różnym markom w tym Warhammer Online: Age of Reckoning oraz Star Wars: The Old Republic. Ten drugi tytuł został przez blogera określony jedną z największych porażek w historii gier MMO.
"BioWare wydało na Old Republic więcej niż Cameron na Awatara. Nie żartuję. Więcej niż 300 milionów dolarów. Uwierzycie? A najbardziej dumni są z dźwięku. Instalacja wyniesie 20 giga, a większość z tego to głosy aktorów. To najlepsze co mają".
"Reszta gry to żart. Wie o tym EA, wie o tym George Lucas i panikują".
Jedną z osób, która zdecydowała się odpowiedzieć był David Jaffe ze studia Eat Sleep Play. Według niego w każdym projekcie dotyczącym gier znajdzie się ktoś, kto wie wszystko najlepiej i uważa, że to co zostało dotychczas zrobione nie jest wystarczająco dobre.
Electronic Arts wypuściło informację, w której zaznaczyło, że nie komentuje anonimowych plotek i blogów.
