WAŻNE
TERAZ

Deficyt budżetowy 2026. Nieoficjalnie: oto kwota

Amazon Fire TV - multimedialne centrum z opcją grania

Plotki na temat wkroczenia Amazona na rynek androidowych konsol pojawiały się od dobrych kilku miesięcy. Amerykański gigant robił w tym czasie swoje, wstrzymując się z ujawnianiem jakichkolwiek informacji. Aż do drugiego kwietnia, kiedy nastąpiła oficjalna prezentacja urządzenia zwanego jako Amazon Fire TV, które w tym samym momencie trafiło do sprzedaży.

Jakub Zagalski

Trzeba podkreślić, że chociaż Amazon Fire TV ma wiele wspólnego z urządzeniami pokroju OUYA czy Mojo MadCatz, to funkcja uruchamiania gier nie jest najważniejsza dla wynalazku Amazona. Niewielkie pudełko o wymiarach 115 mm x 115 mm x 17,5 mm, które podłącza się do telewizora HD i Internetu, jest przede wszystkim wielofunkcyjnym odtwarzaczem multimediów, przypisanych do konta założonego na Amazonie.

O możliwościach muzycznych, filmowych, serialowych etc. Amazon Fire TV przeczytacie dokładnie na oficjalnej stronie, ale miejcie na uwadze, że większość (wszystkie?) z nich są zarezerwowane dla Amerykanów. Po co więc w ogóle wspominać o tym urządzeniu na naszej stronie? Ponieważ Amazon Fire TV jest nową ofertą dla graczy, która z punktu widzenia producenta ma być realną konkurencją dla drogich konsol stacjonarnych.

Amazon Fire TV jest wyceniony na 99 dolarów (około 300 złotych), przy czym osoby kupujące to urządzenie z myślą o graniu, powinny wyposażyć się w specjalny kontroler, za który trzeba zapłacić dodatkowe 39,99 dolarów (około 120 złotych). Pad przypominający kontroler OnLive'a (pomijając inny układ gałek) jest niezbędny do grania w niektóre tytuły, na przykład Minecraft: Pocket Edition. Jednocześnie Amazon poinformował, że w niektórych aplikacjach sterowanie odbywa się również za pomocą pilota znajdującego się w zestawie z Fire TV, smartfonu lub tabletu (wymagany odpowiedni program).

Urządzenie multimedialne Amazonu oferuje obecnie dostęp do ponad setki gier Mojang, EA, Disneya, Ubisoftu, Gameloftu i wielu innych, ale oczywiście lista tytułów ma się systematycznie wydłużać. Producent chwali się, że większość gier jest oferowana za darmo, a te, które wymagają wniesienia jednorazowej opłaty przed pobraniem, kosztują średnio niecałe dwa dolary. Na Amazon Fire TV zagramy między innymi we wspomnianego Minecrafta, Asphalt 8, NBA 2K14, Deus Ex: The Fall, a także w Sev Zero (widoczne na obrazku) - mieszankę strzelanki TPP z tower defence stworzoną specjalnie dla nowej platformy przez Amazon Game Studios.

Jak myślicie, czy Amazon Fire TV stanie się kiedyś sensowną ofertą dla graczy, czy skupi się przede wszystkim na strumieniowaniu multimediów do amerykańskich telewizorów?Na Ryby - sprawdź, czy da zrobić się dobrą grę o wędkowaniu

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne