Orkowie znów muszą zginąć - tym razem z domieszką MOBA i karcianki
Oraz rywalizacji między graczami w Orcs Must Die! Unchained.
Dotychczasowe Orcs Must Die były mieszaniną prostego slashera z tower defense - biegało się po kawałku lochów, rozstawiając pułapki, by obronić go przed inwazją orków, trolli, goblinów, koboldów i innego tałatajstwa. A gdy już nacierali trzeba było złapać za miecz lub magiczną różdżkę i wykończyć tych, którym pułapki rady nie dały.
W trzeciej części czekają nas lekkie zmiany. Twórcy zamierzają dodać do tego elementy MOBA, karcianki i PVP. Zetrą się dwie drużyny bohaterów - każda ma swoją bazę do obrony i hordy stworów do dyspozycji, by zaatakować przeciwną. Zarówno wybór kreatur, jak i służących do obrony pułapek, uzbrojenia, czarów i umiejętności będzie zależny od zebranych wcześniej kart, których zestaw trzeba będzie ułożyć do każdej bitwy. Twórcy z Robot Entertainment nazywają to "fortress siege game" i trzeba przyznać, że taki miks brzmi całkiem interesująco.
Gra pojawi się na PC jeszcze w tym roku - dostępna będzie jako tytuł free-2-play. Jest już krótki, ale intensywny filmik:
Orcs Must Die! Unchained - teaser Paweł Kamiński
[strona oficjalna via EG]