Magicka: Wizard Wars - szalona magia i pojedynki drużynowe

Nowa gra z serii Magicka ma nam dać szansę pokazania kolegom, czyja magia robi większe wrażenie.

Magicka: Wizard Wars to gra dla wielu osób, gdzie czteroosobowe drużyny magów będą ze sobą walczyć w krótkich bitwach na śmierć i życie. Nowością będzie ciągły rozwój postaci, więc możemy spodziewać się elementów MMO albo MOBA, choć raczej takiej w stylu Bloodline Champions. Może być zabawnie, bo twórcy chcą, by gra była platformą do rywalizacji, a jednocześnie zapowiadają, że pojawi się dynamiczny system generowania magii znany już z oryginalnej Magicki. Na razie nie mogę sobie tego wyobrazić, bowiem pojedynki PVP w tej grze zawsze były jednym wielkim chaosem, gdzie więcej było śmiechu, niż jakiejkolwiek taktyki. Pierwiastek radosnego absurdu ma pozostać niezmienny.

Jakieś zmiany będą na pewno, bowiem do gry zaangażowano nowe siły. Nie zajmuje się nią Arrowhead Game Studios, a Paradox North - studio otwarte w lutym tego roku. W jego skład wchodzą m.in. byli pracownicy DICE oraz Avalanche.

Na szczęście nowy tytuł i nowe studio nie oznaczają odejścia od konwencji i Magicka nadal kpi sobie z kanonów fantasy. Zwiastun(ik) Wizard Wars uroczo parodiuje zakończenie drugiego sezonu serialu "Gra o tron".

Cieszy mnie, że z małej gierki o dzikiej magii wyrosła popularna gra z wieloma dodatkami i podstawa do drugiej części. Kampania była super, ale tryb wieloosobowy w Magicka jakoś nie wciągnął mnie na dłużej - może Wizard Wars to zmieni.

Paweł Kamiński