Była już mowa o tym wcześniej, ale tylko w formie plotek, pomówień i innego brzęczenia sieciowego. Od wczoraj jest to już informacja oficjalna - Warthog pracuje nad sequelem do Conquest: Frontier Wars, nietypowego, ale bardzo fajnego kosmicznego RTS.
Conquest 2: The Vyrium Uprising rozgrywa się 40 lat po wydarzeniach z "jedynki". Chwiejny pokój panuje pomiędzy Terranami i Celareons, natomiast owadopodobni Mantis zostali pokonani i zpechnięci na kraniec galaktyki. Cisza i spokój zmącone zostają poprzez pojawienie się jaszczurowatych Vyrium, którzy wkraczają na międzygwiezdną arenę z brutalną i przemożną siłą. Brzmi nieźle, prawda? Lepiej jednak brzmi wieść, że tym razem gra przeniesiona zostanie w 3D - nie każdemu bowiem podobało się płaskie przedstawienie kosmosu w częśći pierwszej...