Wzrost zainteresowania wszystkim, co wiedźmińskie po premierze serialu Netfliksa

Wzrost zainteresowania wszystkim, co wiedźmińskie po premierze serialu Netfliksa27.12.2019 10:27
Bartosz Witoszka

Wygląda na to, że na Geralta z Rivii w każdej formie nie żal rzucić groszem.

Największy zalew wiedźmińskich memów, wpisów w stylu “mi się nie podobało, bo… “ czy “było spoko, takie 6/10” oraz puszczanej w różnych wersjach piosenki “Toss a coin to Your Witcher” mamy już chyba za sobą. W końcu od premiery Wiedźmina na Netfliksie minął równy tydzień, a to w Internecie przecież jak wieczność, więc za chwilę ludzie o tym zapomną i wszystko wróci do normy, tak? No nie do końca, bo tuż po rozpoczęciu emisji serialu CDPR zanotowało wzrost zainteresowania grową trylogią, a zwłaszcza częścią trzecią. Jeśli zerkniecie na Steam Charts (wiem, mało precyzyjne źródło danych, zwłaszcza w tym przypadku, gdzie zdecydowana większość osób “Dziki Gon” ma przypisana do GOG-a), to zauważycie, że do Novigradu powróciło nawet 70 tysięcy graczy.

The Witcher Soundtrack - Toss A Coin To Your Witcher Lyrics

Część osób poczuła pewnie niedosyt po dość krótkim – raptem 8-odcinkowym – sezonie, z kolei inni pewnie znów poczuli magię świata wykreowanego przez Andrzeja Sapkowskiego i chcieli jakoś do niego powróci, dlatego książki oraz gry stały się naturalnym wyborem. Tak, zbiór opowiadań “Ostatnie Życzenie” również cieszy się sporą popularnością i trafił do listy bestsellerów Amazona.

Mimo ciepłego przyjęcia fanów, sam serial nie zbiera zbyt wysokich ocen, a przynajmniej nie aż tak wysokich, jak zakładano na początku. 53% na Metacritic i 56% na Rotten Tomatoes sugerują raczej sezonowego średniaka, a nie coś, co będziemy wspominać latami. Serialowi obrywa się głównie za dynamiczne skakanie pomiędzy trzema wątkami, przez co dla wielu (zwłaszcza dla osób, które aż tak dobrze nie pamiętają książek) jest on nieczytelny. Wielu autorów podkreśla jednak, że mimo wad produkcja Netfliksa to ciągle fajny serial fantasy, który warto obejrzeć – ja również tak uważam, choć autor ze mnie żaden.

Od siebie dodam, że również poczułem wiedźmiński zew i ogrywam aktualnie Gwinta i Wojnę Krwi, którą Dominik recenzował tutaj, a która może trafić na Switcha. Oprócz tego zacząłem również układać puzzle z Yennefer (niestety te z nagą Triss nie są już nigdzie dostępne), więc Wiedźmin wszedł u mnie dość mocno, czego się nie kompletnie spodziewałem.

Bartek Witoszka

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.