Już za moment premiera kolejnej części Tomb Raider. W nowej grze poznamy początki historii Lary Croft, bezsprzecznie jednej z najpopularniejszych wirtualnych bohaterek. Nowe oblicze gry oznacza także zerwanie z tradycją przebierania za Larę modelek i aktorek, które promowały Tomb Raidery na rozmaitych pokazach. Będziemy za nimi tęsknić, więc postanowiliśmy przypomnieć wam te piękne i twarde dziewczęta.
Poszukiwaczka przygód opuściła monitory i stała się prawdziwą kobietą podczas targów European Computer Trade Show (ECTS), w 1996 roku. To właśnie urodzona dwadzieścia lat wcześniej Nathalie użyczyła jej swojego ciała. Doskonale pamiętam ówczesny zachwyt graczy, ale dziś jednak możemy stwierdzić chyba, że Nathalie nie była najładniejszą modelką, jaka wcieliła się w rolę panny Croft. Nie przeszkodziło jej to jednak wylądować na łamach brytyjskiego magazynu PC Zone, zaraz po premierze pierwszej części gry. Co więcej, w 1997 roku jej zdjęcie pojawiło się w angielskiej gazecie The Mirror.
To chyba również jedna z najbardziej tajemniczych kobiet wcielających się w wirtualną piękność i ciężko w tej chwili znaleźć jakiekolwiek informacje o niej.
Urodzona w 1976 roku, w Londynie, Rhona Mitra wcielała się w postać Lary Croft w latach 1997-1998. Nie miała łatwego dzieciństwa, co zapewne w pewien sposób łączyło ją z bohaterką gier - rozwiedzeni rodzice wysłali ją jako ośmiolatkę do szkoły z internatem. Rola oficjalnej modelki Lary była na dobrą sprawę początkiem jej kariery; nie tylko ładnie wyglądała na targach i pokazach, ale i udzielała wywiadów. Nagrała też popowy singiel "Getting Naked". Jako że była aktorką, stała się numerem jeden jeśli chodzi o filmową adaptację przygód Lary Croft, ale nic z tego nie wyszło.
Mitra nie zniknęła z ekranów. W 2002 roku zagrała rolę uwodzicielskiej Kate Hedges w filmie "Ali G", w 2004 r. można ją było zobaczyć jako Varinię w "Spartakusie", a w 2009 roku wcieliła się Sojnę w "Underworld: Bunt Lykanów".
Rhona Mitra
Urodzona w 1973 roku we Francji, Vanessa to modelka z krwi i kości. Karierę zaczęła jako ośmiolatka, a to wszystko za sprawą matki, byłej modelki i szefowej agencji modelek Beauties. Choć nie byłą oficjalną twarzą Tomb Raidera, to w okolicach premiery drugiej części gry pojawiła się we francuskim magazynie VSD Jeux.
Aktualnie Francuzka szkoli swoje umiejętności aktorskie i choć wciąż pracuje jako modelka, co jakiś czas gra w produkcjach francuskiej telewizji.
Vanessa Demouy obecnie
Nell McAndrew "była" Larą w latach 1998-1999 i to była jej pierwsza tak szeroko komentowana rola. W przeciwieństwie do Rhony Mitry urodę miała dość, hm, mocną, a do tego dziwnie wydepilowane brwi. Kto wie, jak długo użyczałaby oblicza pannie Croft, gdyby nie afera z Playboyem.
Ta okładka wywołała aferę
W 1999 naga sesja McAndrew w Playboyu była reklamowana właśnie jej udziałem w Tomb Raiderze. Bardzo nie spodobało się to firmie Eidos, która skierowała sprawę do sądu i szybko wygrała - sąd nakazał wydawcy zasłonić odniesienia do Lary na okładce.
Obecnie McAndrew ma 40 lat, propaguje fitness i biega w maratonach - w 2012 roku pobiegła maraton londyński w czasie poniżej 3 godzin.
W zdrowym ciele zdrowy duch
Pałeczkę po McAndrew przejęła 24-letnia Holenderka o idealnie pasującym imieniu. Lara Weller była ładna i "miała to co trzeba" - takie stwierdzenie pada w tym oto fantastycznym materiale:
Lara pasowała do roli bohaterki z różnych względów. Również była podróżniczką i w młodości buntowała się przeciwko światu - w wieku 19 lat wyprowadziła się z Maastricht do Amsterdamu. Po epizodzie w sklepie jubilerskim rozpoczęła pracę jako modelka, a po występach m.in. w FHM i Maximie dostała propozycję nie do odrzucenia.
Lara Weller jako swoja imienniczka
Lucy Clarkson została Lara w wieku zaledwie 17 lat i wcielała się w nią długo, bo 2,5 roku (2000-2002). Trafiła na gorszy okres w dziejach Brytyjki, bo Tomb Raider: The Last Revelation oraz Tomb Raider Chronicles nie należały do najbardziej udanych gier w cyklu. Ale przynajmniej uradowała niejedno serce:
Pech był tym większy, że w 2001 pojawił się pierwszy filmowy Tomb Raider i to Angelina Jolie stała się w powszechnym odbiorze jedną, jedyną Larą. Lucy pozostało szczęście ówczesnego narzeczonego, który serię uwielbiał, a posiadanie w domu faktycznej Lary Croft musiało być dla niego ziszczeniem marzeń.
Ostatnio o Lucy szeroko rozpisywały się brukowce, gdy jej były mąż zaczął spotykać się z brytyjską skandalistką, Katie Price.
Lucy Clarkson jako Lucy Clarkson
Jill, kolejna Holenderka, trafiła jeszcze gorzej niż Lucy - na okres Tomb Raider: Angel of Darkness i dalszą dominację Angeliny w sequelu filmu (również zresztą słabym jak pierwsza część).
Jill pracowała jako modelka od 15. roku życia. Jakiś czas temu postanowiła spróbować swych sił jak aktorka, ale efekty są na razie mizerne - "Nature Calls" (2012) z Johnnym Knoxville'em ma na IMDB notę 3,7/10, więc raczej nie warto. Chyba że ktoś chce zobaczyć, jak aktualnie wygląda Jill. Ale w sumie wystarczy to zdjęcie:
Jill de Jong
Urodzona 14 lutego 1985 roku modelka ma w żyłach angielską, irlandzką, grecką i marokańską. To rozwiązuje tajemnicę jej egzotycznej urody.
Eidos zafundował Karimie rozmaite kursy, na których nauczyła się technik SAS, walki, ale też dobrego wychowania (w końcu Lara to szlachcianka) i zabierał ją na spotkania z fanami Tomb Raider na całym świecie. W 2006 roku odwiedziła warszawę, a rok później z uśmiechem rozdawałą autografy w trakcie Games Convention w Lipsku. O sobie mówiła, że jest chłopczycą i uwielbia grać w piłkę nożną. Oprócz epizodycznych rólek w "Aliens vs Predator" i "Sherlock Holmes: Gra Cieni" nie zagościła na dłużej na kinowym ekranie.
Karima Adebibe obecnie
Karima musiała przejść specjalny trening, by móc wcielić się w rolę panny Croft, w przypadku Alison nie było to potrzebne. Od dziecka trenowała gimnastykę i z łatwością wykonywała rozmaite, salta, przewroty i figury, charakterystyczne dla wirtualnej heroiny.
Swoje możliwości pokazała m.in. w Warszawie, w trakcie promocji Tomb Raider: Underworld. Nie można odmówić Alison wysportowania, natomiast zdarzyła jej się wpadka dotycząca wiedzy z historii i na ratunek musiała ruszyć pani od Public Relations:
Obecnie Alison gra drugoplanowe role w brytyjskich filmach i... utrzymuje się w świetnej formie. Ćwiczenia i pływanie to popularny temat na jej Twitterze.
Alison na premierze filmu Life is an Art w 2010 roku
Od 2006 roku zmieniały się modelki, odkrywające Larę przed obiektywem aparatu fotograficznego, ale nie zmieniał się jej głos. W nowej grze nie usłyszymy już jednak Keeley Hawes, a Camillę Luddington.
Brytyjska aktorka użyczyła bohaterce swoich ruchów i głosu, by dramatyczne sceny z jej udziałem wypadły jak najbardziej naturalnie*. To ważne z uwagi na chęć pokazania w grze nowej, młodej Lary, która jest dopiero na początku drogi do zostania archeolożką, którą wszyscy znamy.
Do promocji nowego Tomb Raidera, Square Enix nie zatrudniło modelki, która wskakiwałaby w strój Lary dla fanów czy fotoreporterów. Luddington bierze udział w spotkaniach z fanami, ale nie wciela się tam w Larę. Poza Tomb Raiderem możecie znaleźć ją chociażby w serialach "Californication", "Chirurdzy" czy "Czysta Krew"
Camilla w serialu "Chirurdzy"
*w polskiej wersji gry głosu Larze użyczy Karolina Gorczyca
Zapytajcie niegracza, kto wciela się w Larę Croft, a najprawdopodobniej odpowie, że Angelina Jolie. Trudno się dziwić, popularnością przebija wszystkie poprzednie aktorki razem wzięte.
Angelina Jolie
W rolę Lary wcieliła się dwukrotnie, w "Tomb Raider" i "Tomb Raider: Kolebka życia". Filmy podzieliły fanów i krytyków, a samej Jolie przyniosły wątpliwe wyróżnienie w postaci Złotej Maliny, ale swoje zarobiły. Angelina była już przymierzana do roli w trzecim filmie, ale aktorka nie miała już ochoty na ponowne wcielenie się w rolę panny Croft.
Co ciekawe, biust Angeliny musiał zostać uwydatniony specjalną odzieżą, ale i tak nie osiągnął rozmiaru 36DD, którym szczyciła się wtedy wirtualna Lara. Ponoć wyglądałoby to nierealistycznie... Jolie jest jedną z bardziej zapracowanych aktorek, więc gdy nie zajmuje się ze swoim mężem (Bradem Pittem) rozwiązywaniem problemów świata, wciąż gra w filmach, a ostatnio zadebiutowała też w roli reżysera.
AP