Współpraca J.J. Abramsa i Gabe'a Newella idzie bardzo, bardzo powoli, ale filmowy Half-Life powstaje

Współpraca J.J. Abramsa i Gabe'a Newella idzie bardzo, bardzo powoli, ale filmowy Half-Life powstaje14.03.2016 17:02
Patryk Fijałkowski

Tak samo Portal. Zapewnia o tym nasz ukochany/znienawidzony reżyser "Przebudzenia Mocy". Tymczasem Todd Howard sprowadza na ziemię wszystkich tych, którzy przebierają nogami na myśl o filmowej adaptacji Fallouta.

Niestety, powstawanie kinowego Half-Life'a nie jest procesem twórczym na poziomie "mamy reżysera, Gordona zagra Bryan Cranston, a premiera w maju 2017". J.J. Abrams, promując film "10 Cloverfield Lane", którego jest producentem, zdradził w wywiadzie dla IGN, że filmowy Half-Life i Portal powstają, lecz jednocześnie nie dzieje się w tej kwestii nic godnego wielkiej aktualizacji. Pierwsze doniesienia o współpracy Abramsa i Newella pojawiły się w 2013 roku podczas DICE. Właśnie wtedy panowie ogłosili publicznie, że zamierzają wziąć dwa hiciory Valve na kinowy warsztat.

Teraz mamy rok 2016, a w temacie jest jeszcze ciszej niż w przypadku Half-Life 3. Do teraz. Zapytany przez dziennikarza, czy może podzielić się jakąś nową informacją, Abrams odpowiedział: - Jeszcze nie, ale obie pozycje są w produkcji. Mamy scenarzystów i pracujemy nad tymi historiami, ale poza tym nie dzieje się nic ekscytującego. 

[IGN id="http://www.ign.com/videos/2016/03/09/10-cloverfield-lane-jj-abrams-interview"]

Omawiany wątek rozpoczyna się w 1:02. Abrams nie mówi więcej ponad to, co zacytowaliśmy, ale warto i tak rzucić okiem, by zobaczyć, że reżyser nie jest specjalnie entuzjastyczny, a te kilka zdań mówi z pewną dozą powściągliwości. Albo to tylko ja nadinterpretuję. Pewnie tak. Nie zdziwiłbym się jednak, gdyby oba projekty były w zupełnych powijakach i gdybyśmy mieli zaczekać jeszcze kawał czasu na jakąkolwiek ekscytującą nowinę. Czuję, że te filmowe adaptacje mogą niedługo ścigać się z Half-Lifem 3 w "nie wychodzeniu". Cóż, obym się mylił.

Tymczasem w kwestii filmów na podstawie gier wypowiedział się także nie kto inny jak Todd Howard z Bethesdy, ale jego komentarz daje chyba jeszcze mniej nadziei. - Było kilka prób, szczególnie z Falloutem, który jest nieco bardziej skomplikowany niż Elder Scrolls, ale ogólnie wielu pytało przez te wszystkie lata, byłem na licznych spotkaniach i nic nigdy nie kliknęło w takim sposób, żebym pomyślał: O, to będzie tak dobre jak gra. 

W dalszej części wypowiedzi Howard jeszcze dwa razy mówi, że nie kliknęło, więc chyba naprawdę nie kliknęło. Podkreśla też, że nie wyklucza ekranizacji którejś z marek Bethesdy, ale nie chce robić tego na siłę i dopóki coś - zgadliście - nie kliknie, to raczej nie ma co liczyć na kinowe ekscytacje. Howard wyraża też obawy, że hipotetyczna ekranizacja, dajmy na to, Fallouta rzucałaby zupełnie inne światło na najnowszą odsłonę gry i oba twory mogłyby się rozjeżdżać w kwestiach uniwersum. Cóż, pozostają zatem fanowskie dzieła w rodzaju świetnego Nuka Break, którego oba sezony zostały pomyślnie ufundowane na Kickstarterze,  a następnie pomyślnie wyprodukowane:

Fallout: Nuka Break - Complete First Season

Fallout: Nuka Break - Complete Second Season

A na kinowe Pustkowia nie ma na razie co liczyć. Może to i lepiej? Fani radzą sobie całkiem nieźle. Poza tym gry nie mają jednak szczęścia do filmowych adaptacji, a i tak wychodzi teraz sporo pozycji: w kwietniu Ratchet & Clank, w czerwcu Angry Birds i długo wyczekiwany Warcraft, rok zamknie natomiast Assassin's Creed ze swoją słabą polityką pre-orderów na bilety... Dzieje się. Co więcej, istnieje szansa, że wszystkie z tych wymienionych filmów najzwyczajniej w świecie dadzą radę. A to byłoby coś nowego.

Patryk Fijałkowski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.