Whore of the Orient po raz kolejny zagrożone

Whore of the Orient po raz kolejny zagrożone02.09.2013 12:04
marcindmjqtx

Tym razem nie sama gra, a jej tytuł - co zresztą było do przewidzenia.

Tytuł nowej gry Team Bondi odnosi się do bezpośrednio do trudnego dla Szanghaju okresu pierwszej połowy XIX wieku, w którym przestępczość, handel opium, hazard i prostytucja osiągały niezwykle wysoki poziom. Miasto określane dotąd mianem „Paryża wschodu” dorobiło się łatki „Azjatyckiej Prostytutki”. Tytuł użyty przez Team Bondi jest jednak nieco bardziej dosadny i jak się okazuje - dla niektórych może stanowić istotny problem.

Jeden z czołowych przedstawicieli społeczności Australijczyków chińskiego pochodzenia planuje zaskarżyć grę do Komisji Praw Człowieka. Jak twierdzi, tytuł w prostej linii uderza w chińską kulturę, historię i tradycję. Najciekawsze są jednak argumenty, jakie wytacza Jieh-Yung Lo:

„Większym problemem od słowa „dziwka” jest użycie słowa „Orient”. Słowo to jest bardzo podobne do określenia na literę „N” używanego w odniesieniu do społeczności afro-amerykańskich. XIX-wieczna kolonijna koncepcja, wyjątkowo bolesna w szczególności dla starszych przedstawicieli grupy. To były ciężkie czasy dla Chin i ludzie nie widzą potrzeby, by przywoływać je z powrotem.” Jak twierdzi, stan Nowy Jork zakazał nawet w 2009 roku używania spornego słowa w oficjalnych dokumentach. Ponadto przyszły wnioskodawca jest oburzony tym, że Team Bondi dostało wsparcie finansowe w wysokości 200 tysięcy dolarów od jednej z organizacji podlegających australijskiemu rządowi. Według niego australijskie instytucje powinny finansować projekty i inicjatywy kultywujące wzajemne zrozumienie w stosunkach chińsko-australijskich, zamiast wspierać produkcje przyczyniające się do powstawania niebezpiecznych społecznie podziałów.

Czekamy na rozwój sytuacji. Swoją drogą, ciężkie życie muszą mieć przewrażliwieni narodowościowo mieszkańcy Szanghaju przechodząc tuż obok Hotelu Mandarin Oriental, nie wspominając już o tym, że w środku miasta stoi wieża telewizyjna powszechnie określana jako „Perła Orientu”

[Źródło: The Age]

Konrad Zabłocki

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.