Warsaw Games Week 2016 od strony zwiedzającego

Warsaw Games Week 2016 od strony zwiedzającego15.10.2016 18:00
Freszu

Piątek, piąteczek, piątunio. Zdążyłem się przyzwyczaić do piękna Dworca Zachodniego, a droga stąd do EXPO XXI jest relatywnie krótka. Godzina 12:30, przed budynkiem prawie pusto. Tzn. jeśli chodzi o ludzi, bo na pokaźny zbiór napojów o objętości powyżej 500 ml przed bramkami patrzy się z pewnym komizmem. Byli właściciele butelek, w liczbie zbyt dużej do samodzielnego sprawdzenia, znajdowali się w środku. Po rewizji czekają bileterzy, akurat trzech na trzy osoby w naszej grupie. Hol (Hala 2), a w nim informacja, szatnia i kilka stoisk, głównie należące do mediów. (Najbardziej wyróżniało się stanowisko GOL'a ze spotkaniem twórców Elex). Kilka znanych twarzy, szybkie przybicie piąteczki,  zrobienie ewentualnego zdjęcia, po tym można ruszać na podbój. Tylko której hali?

Na lewo (hala 1) Oczywistym wyborem było w pierwszej kolejności odwiedzenie hali numer 1. Nie tylko z powodu stoiska Polygamii (zajmujące ok. pół mojego pokoju), gdzie wreszcie udało mi się sprawdzić Quantum Breaka, ale oczywiście Gwinta. Proste rozwijanie franczyzy? Ha! Widać, że Redzi pokładają spore nadzieje w swojej nowej grze. Na terenie kramu CDP RED urzędowała grupa Maul Cosplay niczym nowigradzkie Maskonury, do środka wchodzi się najlepiej w parach, ale miłym widokiem były dwójki typu syn-ojciec albo nieznani sobie i przypadkowo połączeni chłopak w wieku podstawówkowym z cosplayerką Cerys. Sama karcianka nie ogranicza się do zwykłego przeniesienia wciągającej minigierki z Dzikiego Gonu. Masa nowych kart (a widziałem tylko talie Temerii i Skellige), dodatkowe umiejętności specjalne, niespotykana wcześniej wygoda oraz przejrzystość interfejsu. Mimo lekkiego rozkojarzenia z powodu nowości, założenia pozostały takie same i jestem pewny, że zagram w betę, tudzież w pełną wersję. Każdy po wyjściu zgarnia przypinkę ze smyczą, obie wykonane solidnie i estetycznie.

Microsoft, oprócz Battlefielda 1 oraz wielkiego ekranu przed którym odbywały się konkursy i otwarte prezentacje, nie pokazał zbyt wiele. Nie zrozumcie mnie źle, ale do wydzielonej części XBOX przychodziło się sprawdzić wydane już gry przed kupnem. Na XONE Slim można było pograć w Dead Rising 4 (ktoś jeszcze wierzy w tę serię?), Forzę Horizon 3, Gears of War 4, Fifę 17, obok PC’ty z Windowsem 10 oraz kilkoma grami na dysku twardym, obowiązkowy Minecraft, Strefa Kinect i małe boisko do piłki nożnej. Przed mało-miekkimi rozstawił się Asus z zestawami do wirtualnej rzeczywistości, Games Republic z indykami (przygodówki na tłocznej imprezie? Serio?), dalej Ravcore i Tracer z VR i joystickiem do War Thundera (dobry przykład na to, dlaczego gry nie tworzone, chociaż przystosowane, pod tą technologię stają się uciążliwe po założeniu sprzętu). Ciekawym pomysłem obnosiło się stoisko Lionbridge z możliwością pytań na temat pracy testera gier.

Naprzeciwko giganta z Redmont stał inny, podobnej wielkości Ubisoft. Po niebieskiej stronie stała spora scena Just Dance, gdzie tancerki wywijały całkiem regularnie, odbywały się także mistrzostwa Polski w Rainbow Six Siege (swoją drogą, nawet dla nie znających R6, nadaje się do oglądania), prezentacje nowego Ghost Recona i Watch Dogs 2, które nawet nie aż tak bardzo #nikogo jak się spodziewałem. Do ogrania, zwiedzający mieli do wyboru wcześniej wspominaną grę taneczną, dwa tytuły na VR, For Honor oraz South Park, a mi udało się dorwać Steep, który zaskoczył mnie. Przede wszystkim osobliwymi rozwiązaniami w sterowaniu, ponieważ przyzwyczajony do tych ze SNOW, te wydały się zbyt banalne. Postacie są bezwładne, a czuły drążek od Dual Shocka 4 wcale nie pomagał. To co z kolei znienawidziłem w produkcji w Poppermost, Ubi zrealizowało perfekcyjnie: płynność i wygoda w korzystaniu z mapy. „Mountain view” pozwala na szybkie zwiedzanie świata, przeoranie śniegu na każdej górce. Jeśli coś ma mi przypominać stare SSX’y to Steep jest temu najbliżej.

Na prawo (hala 3) Oprócz Gwinta PS VR to hit targów, do niego ustawiały się najdłuższe kolejki, właśnie na stoisku PlayStation dało się odczuć ducha zeszłorocznej odsłony WGW. Moje trzecie w życiu zetknięcie z wirtualną rzeczywistością było najprzyjemniejszym. DriveClub VR graficznie wygląda biednie, ale sam zamysł na pewno pasuje do wyścigów na torze, chociaż do jazdy z pierwszej osoby trzeba się przyzwyczaić. Przepiękna Kanada, żółty Mercedes, dwie setki na liczniku to czasami wszystko czego potrzeba. Do ogrania były m.in Until Dawn Rush of Blood, Batman Arkham VR (po których osoby mi towarzyszące też były pod wrażeniem) i gierki z serii PSVR Worlds. Dalej, Sony przygotowało scenę e-sportową z Black Ops III i Uncharted 4, a do pogrania: po bożemu, czyli na kierownicy, Gran Turismo Sport, w Gravity Rush 2 (ciągle z problemami kamery),  Horizon Zero Dawn, COD: Infinite Warfare.

Cenega wcale nie była gorsza. Konkursy, Strefa Junior, kinowa prezentacja Dishonored 2, Mafia 3, nowy Warhammer, Hitman ep.5, Sniper Elite 4 i Final Fantasy XV. Jeden z lepszych systemów walki wręcz jakie ostatnio sprawdzałem, tekstury brzydkie jak noc, masa biegania, z lekka drętwe pojazdy, a także możliwość sporządzenia kanapki z jajkiem sadzonym. Śmieję się, ale eksploracja jest naprawdę odprężająca, a potyczki świetnie skonstruowane. 29 listopada może być dobrym powodem do opóźnionego kupna konsoli ósmej generacji. Tekken 7, jak zwykle gry z tej serii, dał mi sporo frajdy. Ostatnią częścią dla mnie było Dark Resurection z PSP i odnoszę wrażenie, że ciosy łatwiej łączą się w sekwencje żonglowania przeciwnikiem. Może przez lata, nic nie robiąc w tym kierunku, nauczyłem się w niego grać. Tuż obok odbywały się wykłady QLOC traktujące o game designie.

Dla fanów motoryzacji Techland wystawił dużą strefę z fotelami i kierownicami na których można było ograć WRC 6, F1 2016, Asseto Corsę lub ATS. Niedaleko kusiły Shadow Warrior 2 oraz turnieje PES 2017. Z kolei CI Games postawiło na jedną kartę, Sniper Ghost Warrior 3 i spotkania z jej twórcami. Dalej Acer z serią komputerów „Predator”, Overwatchem i monitorami 21:9. Przeciętnie, ale stabilnie.

Nasz mały, wielki Gamescom. Jak ubiegłoroczna edycja nie odznaczała się najlepszą organizacją, tak teraz widać postęp (i biznesowy wkład T-Mobile). WGW 2016 jest dłuższe, przystępne cenowo, z dobrym dojazdem. Drastycznie zwiększono ilość stanowisk, dzięki czemu kolejek przed weekendem prawie nie było. Myślę, że Warsaw Games Week może spokojnie dołączyć do najrzetelniejszych imprez dla graczy, które nie skupiają się tylko na e-sporcie. Tylko jedzenie w food truckach jest pierońsko drogie.

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.