W obliczu końca świata gracze nie staną się mordercami

W obliczu końca świata gracze nie staną się mordercami15.03.2017 19:36

Optymistyczne wnioski badaczy.

Naukowcy z Uniwersytetu w Buffalo postanowili sprawdzić, czy przypuszczenia autorów apokaliptycznej prozy czy kina są prawdziwe i czy ludzkość faktycznie w obliczu nieuchronnego zaczęłaby postępować zgodnie z najgorszymi instynktami. A że wywołanie końca świata w warunkach laboratoryjnych jest dość trudne, w badaniach, o których donosi New Scientist wykorzystali grę komputerową.

Chodzi tu konkretnie o koreańską grę ArcheAge. To MMO wybrano ze względu na dużą wolność wyboru roli, pozostawioną graczowi. Tytuł bazuje bardziej na społecznych konstruktach tworzących się naturalnie w toku rozgrywki niż na konkretnej zawartości przygotowanej przez twórców (czyli bliżej mu do Eve Online niż World of Warcraft).

Gracze chętni do udziału w eksperymencie dostali dwie informacje. Po pierwsze, ich czas na serwerach gry skończy się po 11 tygodniach, a po tym czasie ich postacie i wszystko co zdążyli osiągnąć zostanie usunięte. Po drugie, wszystkie ich działania będą monitorowane przez naukowców.

Można przeczytać we wnioskach amerykańskiego zespołu.

A jakie były rezultaty eksperymentu? Inne, niż można by się spodziewać. Wbrew oczekiwaniom gracze, wiedząc, że ich czas jest policzony, nie zmienili się w bandę krwiożerczych bestii. Mało tego, okazało się, że liczba antyspołecznych zachowań była w grze mniejsza niż zwykle.

Wraz ze zbliżaniem się dnia zakończenia eksperymentu pojawili się i maniakalni mordercy, ale przy tym znacznie bardziej zauważalny był wzrost zachowań pozytywnych. Gracze poświęcali więcej niż zwykle czasu na socjalizowanie się, rozmowy i nawiązywanie nowych znajomości.

Przykładali przy tym znacznie mniejszą wagę do wykonywania zadań czy rozwijania swoich postaci, co w obliczu wiedzy o rychłym końcu wydaje się dość oczywiste. Ale też nie widzieli specjalnie sensu w naprzykrzaniu się innym. Wręcz przeciwnie, swój pozostały czas postanowili wykorzystać w sposób pozytywny.

Oczywiście należy tu pamiętać, że chociaż naukowcy przeanalizowali aż 270 milionów przypadków interakcji między graczami, to wciąż miały one miejsce w przestrzeni wirtualnej. A w niej bywa różnie. Jak zauważa Dmitri Williams z Uniwersytetu Południowej Kalifornii, chociaż gry MMO są bardzo interesującym narzędziem do przeprowadzania tego typu socjologicznych eksperymentów, to ich wyniki nie zawsze należy traktować całkowicie poważnie.

Są więc przykłady zarówno na skuteczność takiego podejścia jak i jego zwodniczość. Williams przywołuje chociażby istniejące już badania, pokazujące na podobieństwo w strukturach ekonomicznych gier MMO i prawdziwego świata. Z drugiej jednak strony przywołać można przykład chociażby takiego World of Warcraft, w którym gdy pojawiła się plaga, ludzie zaczęli z premedytacją nawzajem się zarażać. A, jak wiemy dość dobrze, w prawdziwym świecie generalnie tego nie robią.

Ostatecznie więc wyniki badań naukowców z Buffalo przyjąć można z dozą optymizmu, ale też i lekkim dystansem. Czyli w ludzkość można jednak wierzyć, ale bez przesady.

Dominik Gąska

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.