W Hitmana zagrało już 5 mln osób. "Ogromny sukces" developera

W Hitmana zagrało już 5 mln osób. "Ogromny sukces" developera03.08.2017 17:07
Paweł Olszewski

Dlaczego więc wydawca się z nim pożegnał, odstępując IP skandynawskim twórcom?

Hitman miał odświeżyć serię poprzez odejście od linearnej fabuły na rzecz półotwartych, dystrybuowanych niczym serial (albo gry Telltale) odcinków. Wyszło to tak sobie - jedne poziomy były lepsze, inne gorsze, żadne nie wyznaczyły nowej jakości gier skradankowych. Rozczarowała także oprawa - o ile poprzedni Hitman był graficznym benchmarkiem, tak ten następny prezentował się tylko poprawnie. Właściwie tak samo jak ten poprzedni, tyle że w międzyczasie minęło 5 lat.

Square-Enix przyoszczędziło na grze, traktując serialową strukturę jako ostatnią deskę ratunku dla IP w ich portfolio? Na to wychodzi, bo Japończycy w maju rozstali się z odpowiedzialnym za grę studiem IO Interactive, sprzedając im też prawa do marki.

Marki, w której najnowszą część zagrało 5 mln osób. IO Interactive chwali się tym na Twitterze, dziękując wszystkim za ten "ogromny sukces". Tylko czy wydawca typu Square rezygnuje z IP, które cieszy się ogromnym sukcesem?

Liczba graczy robi wrażenie, pod warunkiem, że nie zaczniemy się zastanawiać, co tak naprawdę znaczy. Ludzi, którzy kupili cały pierwszy sezon? A może tylko tych, którzy sięgnęli po portfel tylko po jeden odcinek? Czy może jest tu jednak mowa o wszystkich graczach, także tych, którzy spróbowali przedpremierowej bety czy darmowego prologu, który dostępny jest na wszystkich platformach od 20 czerwca?

Obstawiam to ostatnie, co by znaczyło, że te 5 mln to bardzo odległa liczba od tej określającej sprzedaż całego sezonu. Jak odległa? Spójrzmy na kilka danych historycznych ze stajni Square.

Reboot Tomb Raidera z 2013 roku w ciągu miesiąca znalazł 3,4 mln nabywców, co przez Square-Enix nazwane zostało rozczarowaniem - spodziewano się co najmniej dwukrotnie lepszego wyniku. Ten udało się osiągnąć dopiero po latach i edycji na PS4 i Xboksa One. W kwietniu 2015 zaraportowano już 8,5 mln. Ale wróćmy jeszcze do 2013 roku. Informowano wtedy, że Sleeping Dogs znalazło 1,7 mln nabywców przy oczekiwaniach zaczynających się od 2 mln. Hitman Absolution, czyli poprzednia część serii, zanotował wówczas 3,6 mln, gdzie oczekiwano co najmniej 4 mln.

Hitman Absolution nie dostał już portu na PS4 i Xboksa One (na tym drugim pojawił się tylko we wstecznej kompatybilności), można się domyślić, że jego sprzedaż nie skoczyła więc z czasem tak, jak Tomb Raidera. Te 3,6 mln zapewniły jednak grze dalsze wsparcie i (umiarkowaną) inwestycję w kontynuację. Która najwyraźniej sprzedała się jeszcze gorzej niż poprzednik. Całkiem imponująca "liczba graczy" tego faktu nie zmieni.

Zmienia się za to sama gra, wycofując się rakiem z serialowego modelu dystrybucji. Podział na odcinki zostaje, tego zmienić się nie da. Da się jednak zmienić sposób sprzedaży. Jak pisał u nas w czerwcu Dominik, "Twórcy, firma IO Interactive, stwierdzili, że skoro wszystkie odcinki są już dostępne, to sprzedawanie ich pojedyncze pozbawione jest sensu. Niedługo będzie można kupić jedynie całość." W dalszej części wpisu tłumaczy też co z tymi, którzy mają kupione na przykład 2 odcinki i chcieliby teraz zaopatrzyć się w resztę.

To, co nie satysfakcjonowało dużego wydawcy, może zadowalać niezależnego developera, jakim jest teraz IO. Możliwe, że radość z tych 5 mln graczy jest autentyczna, a w przyszłym roku rzeczywiście dostaniemy kontynuację z łysym zabójcą w roli głównej. Nawet jeżeli tak, to ja jednak odpadam – w mojej recenzji pierwszego sezonu przeczytacie, dlaczego.

Paweł Olszewski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.