„Virtual Skipper 2”: Mokre chwile lądowego szczura

„Virtual Skipper 2”: Mokre chwile lądowego szczura26.05.2003 15:00
marcindmjqtx

Podczas pływania wirtualnymi jachtami miałem wrażenie, że największym akwenem w okolicy jest kubek z zieloną herbatą stojący niebezpieczne blisko klawiatury. Fakt ten był dla mnie także źródłem największych emocji, bo kilka klawiatur już umoczyłem. Niestety, „Virtual Skipper 2” to frajda tylko dla maniaków - amatorzy będą przy nim ziewać

Podczas pływania wirtualnymi jachtami miałem wrażenie, że największym akwenem w okolicy jest kubek z zieloną herbatą stojący niebezpieczne blisko klawiatury. Fakt ten był dla mnie także źródłem największych emocji, bo kilka klawiatur już umoczyłem. Niestety, „Virtual Skipper 2” to frajda tylko dla maniaków - amatorzy będą przy nim ziewać

Mokre chwile lądowego szczura

Podczas pływania wirtualnymi jachtami miałem wrażenie, że największym akwenem w okolicy jest kubek z zieloną herbatą stojący niebezpieczne blisko klawiatury. Fakt ten był dla mnie także źródłem największych emocji, bo kilka klawiatur już umoczyłem. Niestety, „Virtual Skipper 2” to frajda tylko dla maniaków - amatorzy będą przy nim ziewać

„Virtual Skipper 2” to symulator, czyli zabawka dla fanatyków możliwie jak najwierniejszego oddania realiów. To oczywiście nie jest powód do narzekań i jako amator nie miałbym prawa pisnąć, że mnie coś takiego nie bawi, gdyby nie jeden drobiazg. Gra jest anonsowana jako świetna zabawa także dla tych, którzy żaglówki oglądają tylko na pocztówkach.

Taki dualizm czasami się sprawdza, ale nie w tym przypadku. Dlaczego? Ano dlatego, że grze rozpaczliwie brakuje dynamiki. Nie jestem żeglarzem, ale zdarzało mi się pływać na łódce jako balast, więc wiem, że wrażenie bycia w ruchu to jeden z największych wabików tego sportu. Wiatr rozwiewający włosy, mokra mgiełka, łopot żagli i mnóstwo innych detali sprawiają, że czujemy, jak mkniemy wraz z łódką po falach. To w dużej mierze stąd bierze się to poczucie wolności, za którym potem na lądzie się tęskni. W grze tego nie ma. Sprawia wrażenie bardziej statycznej niż szachy. Bez względu na to, czy zbliżamy kamerę, czy oddalamy, „Virtual Skipper 2” jawi się niczym film na zwolnionych obrotach. To defekt, którego nie mają symulatory samochodów i samolotów. Dlatego mogą się nimi bawić przypadkowe osoby, a niniejszym symulatorem żaglówek - już niestety nie.

To w jakiejś mierze wina takiej sobie oprawy graficznej. Mimo zmieniających się warunków pogodowych gra jest niesłychanie monotonna pod względem wizualnym. I nikt mnie nie przekona, że na morzu po prostu tak jest - nie ma na czym zawiesić oka. Grałem bowiem m.in. w „Sea Dogs” i wiem, że można morze pokazać inaczej. Znacznie ciekawiej.

Niewyszukana grafika ma jedną zaletę. Grze sprosta nawet słabszy komputer. Inna sprawa, że jest to produkt niedopracowany pod względem technicznym. Obraz na moim monitorze był często wyświetlany z rażącymi błędami (zanikające tekstury, czarno-białe pasy itp.).

Jeśli kogoś to wszystko nie zraża i liczy na to, że „Virtual Skipper 2” przypomni mu piękne chwile na łódce, ma szansę na sporo frajdy. Skoro ja, szczur lądowy, miałem problemy z utrzymaniem żaglówki w ruchu, zawodowiec ucieszy się, że bez prawidłowych komend ani rusz. Jeśli nie wiedzą państwo, co to znaczy postawić genuę czy fok, kiedy trzeba wybrać, a kiedy wyluzować żagle, „Virtual Skipper 2” może być dla was zbyt dużym wyzwaniem. Zwłaszcza że od razu wpuszcza się nas w tej grze na głębokie wody.

„Virtual Skipper 2” pozwala brać udział w pojedynczych wyścigach i mistrzostwach. Dostęp do kolejnych zawodów i akwenów dają nam sukcesy w poprzednich. Nie od razu także możemy dostać każdą łódkę. A w porcie czekają na nas łódki przeróżne, od jednokadłubowych po trimarany. Możemy wybrać ulubione warunki pogodowe lub zdać się nas przypadek. Fanatyk żeglarstwa ma więc czym się bawić. A jak znudzą go pojedynki z komputerem, może się ścigać z kolegami w internecie.

Warto wiedzieć, co o grze sądzą fachowcy. Robert Janecki, uczestnik wokółziemskich regat The Race na katamaranie „Warta-Polpharma”, bardzo chwali „VS 2” za „niewiarygodny wręcz realizm zachowań jachtów”. Jeśli to jest państwa priorytetem - posłuchałbym rady eksperta.

„Virtual Skipper 2”

Producent: Duran

Dystrybutor: LEM

Wymagania: Pentium II 450 MHz, 64 MB RAM, akcelerator 3D

Cena 99 zł

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.