Vermintide dostanie darmowy tryb VR, ale znowu nie tak, jak powinno to wyglądać

Vermintide dostanie darmowy tryb VR, ale znowu nie tak, jak powinno to wyglądać14.11.2016 12:19
Bartosz Stodolny

I tym razem nie chodzi mi o kiepską jakość "doświadczenia", a o sztuczne podziały, które producenci wprowadzają na pecety.

Czy może być coś fajniejszego od tłuczenia Skavenów mając założone gogle wirtualnej rzeczywistości? Parę rzeczy przychodzi mi do głowy, szczególnie że Vermintide VR zapowiada się na kolejny prosty "celowniczek" odzierający grę studia Fatshark z tego wszystkiego, co w niej dobre - niesamowitego klimatu i uczucia bycia zalewanym przez niekończącą się falę szczuroludzi. Szkoda, bo na przykład Rez Infinite pokazał, że "VR Experience" może być czymś więcej.

Jeśli macie cierpliwość do irytujących streamerów, zapraszam pod ten adres, gdzie obejrzycie całkiem spory fragment rozgrywki. Oczywiście to na razie beta, więc twórcy na pewno doszlifują całość, ale zważywszy na fakt, że dodatek ma pojawić się na HTC Vive jeszcze w tym roku, zbyt wiele opcji nie dodadzą.

Właśnie, "dodatek ma pojawić się na HTC Vive jeszcze w tym roku". Na razie cisza o wersji na Rifta czy PlayStation VR i trochę to smutne, bo choć platformowe exclusive'y są rzeczą normalną, to tytuły na wyłączność w obrębie jednego systemu są już czymś nie tyle irytującym, co po prostu złym.

Warhammer: End Times - Vermintide Cinematic Release Trailer

W czerwcu o tytułach na VR-ową wyłączność i podejściu do nich wypowiadali się Gabe Newell i Jason Rubin z Oculusa. Ten drugi stwierdził, że czasowa wyłączność może zachęcić deweloperów do robienia gier na VR i przyspieszyć postęp. Pierwszy natomiast uważa, że coś takiego będzie blokowało rozwój platformy i z tego powodu Valve jest chętne do wspierania każdego dewelopera niezależnie od tego, na jakie gogle tworzy swoje gry.

Mi bliżej do podejścia Newella, bo facet po prostu ma rację. Pecety zawsze były otwartą platformą i takie sztuczne podziały nie przyczynią się do popularyzacji gogli. Wręcz przeciwnie, skoro aby w pełni cieszyć się z danej gry albo bawić wspólnie ze znajomymi, muszę koniecznie wybrać jedną propozycję, podziękuję za obie.

Zresztą Oculus zebrał już ostre cięgi za wprowadzenie blokady sprzętowej, którą i tak udało się obejść za pomocą zewnętrznej aplikacji. Na szczęście po jakimś czasie firma poszła po rozum do głowy i przestała utrudniać ludziom życie. Szkoda, że w międzyczasie rykoszetem oberwał Superhot VR, co tylko pokazuje, jak do wyłączności podchodzą sami gracze.

W tym miejscu warto wspomnieć, że zrobienie z Vermintide'a exlusive'a na HTC Vive nie jest pomysłem Valve, a studia Fatshark, co tym bardziej dziwi. Zrozumiałbym to, gdyby gogle Oculusa oferowały bardziej ograniczoną rozgrywkę, ale kontrolery Touch mają pojawić się jeszcze w grudniu, a wraz z nimi zaawansowane śledzenie postaci gracza w przestrzeni. W takim razie zrobienie z Vermintide VR tytułu międzyplatformowego nie powinno być problemem, co pokazuje na przykład CCP z EVE: Valkyrie. Choć gra jest strasznie słaba, to jednak umożliwia wspólną zabawę posiadaczom zarówno Vive'a, jak i Oculusa oraz PS VR.

Szkoda, że właśnie tak to wygląda i deweloperzy, którym przecież powinno zależeć na jak największym rozpowszechnieniu wirtualnej rzeczywistości, sami tworzą sztuczne bariery. Tym bardziej, że - jak pisze PC Games News - będzie to osobny dodatek stworzony od podstaw pod VR, a przecież Steam natywnie obsługuje zarówno Rifta, jak i kontrolery Touch.

Warto też zadać jeszcze jedno pytanie. Czy patrząc na to, co oferuje dziś wirtualna rzeczywistość, czyli niewiele ponad technologiczne dema i kilka perełek, twórcy powinni podchodzić do niej jak dotychczas do wszystkich platform? A może lepiej dać sobie na razie spokój z podziałami i wspólnymi siłami pchnąć VR tak, żeby w końcu zaczęło to jakoś funkcjonować?

Bartosz Stodolny

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.