Trybuna Ludu - inFamous 2, Gamescom i Shank
W dzisiejszej Trybunie oprócz niedawno zakończonych targów w Kolonii, znajdziecie co nieco o zbliżających się grach i odpowiednim wieku na zostanie graczem.
Uwaga - zachowano oryginalną pisownię cytowanych wypowiedzi.
Jako że Gamescom już za nami, gnysek pod naszym podsumowaniem niemieckich targów napisał pokrótce zreasumował pobyt w Kolonii:
Ja wczoraj miałem okazję widzieć wśród cosplayerów Ligthing z FF13 która okazała się facetem, z kolei dzisiaj była cała ekipa z serii MGS, ale poza Big Bossem, wszyscy byli kobietami (Solid Snake, Naked Snake, Old Snake, Ocelot, Raiden...). Torby z Guild Wars były chyba najpopularniejszym gadżetem, chociaż dzisiaj Sony puściło sporo smyczy z Buzzem i Singstarem (smyczy od Sony było notabene 8 różnych, z czego jedną mieli tylko pracownicy, ale jak to polak marudziłem i dostałem spod lady...). No i ta darmowa Cola Zero - trzeciego dnia już nie miałem siły jej nawet pić. Szkoda tylko, że praktycznie każda większa firma miała przynajmniej jeden tytuł na który czeka wielu graczy, a o którym dziwnym trafem zapomnieli słowem wspomnieć na targach - takich wielkich nieobecnych jest całkiem spora lista co niestety smuci. Kolejki w których trzeba stać 3 godziny - to chyba symbol targów. Pod pierwszymi wrażeniami z pokazu inFamous 2 j_uk_dev spisał swoje oczekiwania dotyczące zbliżającej się gry Sucker Punch:
Mnie zastanawia jedno, czy nadal twarze NPC są tak paskudne oraz czy zmienili mimikę twarzy ( bo ta w pierwszym inFamous praktycznie nie istniała) . Z filmiku wrzuconego przez krata2099 przyznam, że narobiło mi to smaku. Akurat jestem w trakcie przechodzenia pierwszej części po raz drugi i naprawdę świetnie się bawię. Elektryczność jako broń, to był strzał w dziesiątkę, podobnie jak latarka i wykorzystanie światła w Alan Wake. Takie małe odejście od shooterowych standardów, ale moim zdaniem sprawdziło się świetnie. Tylko mam taką trochę nadzieję, że sequel będzie nieco trudniejszy, bo pierwsza część nawet na "hard" jest po prostu zbyt łatwa. A na koniec Voltaire78 o sztampowości fabularnej na przykładzie Sorcery:
Znowu gra o małym chłopcu co chciał zostać czarnoksiężnikiem. Kiedy w końcu doczekamy się gry o starym i złym czarnoksiężniku co chciał został małą dziewczynką! : ) Ponadto możemy polecić Wam dwa ciekawe wątki:
Dzieci a gry - czyli jaki wiek jest najbardziej odpowiedni dla dziecka na rozpoczęcie przygody z grami.
Oprócz tego, jak zwykle zachęcamy do brania udziału w dyskusjach na temat zbliżających się gier.
Jeżeli znajdziecie jakąś wartą uwagi wypowiedź, podeślijcie ją naszej moderacji. Z góry dziękujemy.
Wypowiedzi zebrał Kamil Bogusiewicz. Ja wczoraj miałem okazję widzieć wśród cosplayerów Ligthing z FF13 która okazała się facetem, z kolei dzisiaj była cała ekipa z serii MGS, ale poza Big Bossem, wszyscy byli kobietami (Solid Snake, Naked Snake, Old Snake, Ocelot, Raiden...).
Torby z Guild Wars były chyba najpopularniejszym gadżetem, chociaż dzisiaj Sony puściło sporo smyczy z Buzzem i Singstarem (smyczy od Sony było notabene 8 różnych, z czego jedną mieli tylko pracownicy, ale jak to polak marudziłem i dostałem spod lady...).
No i ta darmowa Cola Zero - trzeciego dnia już nie miałem siły jej nawet pić.
Szkoda tylko, że praktycznie każda większa firma miała przynajmniej jeden tytuł na który czeka wielu graczy, a o którym dziwnym trafem zapomnieli słowem wspomnieć na targach - takich wielkich nieobecnych jest całkiem spora lista co niestety smuci.
Kolejki w których trzeba stać 3 godziny - to chyba symbol targów.