The Last of Us 2, to znaczy The Last of Us: Part II, oficjalnie zapowiedziane

The Last of Us 2, to znaczy The Last of Us: Part II, oficjalnie zapowiedziane03.12.2016 21:11
Paweł Olszewski

Wreszcie mamy oficjalane info. Choć nie mamy rozgrywki ani daty premiery.

Pamiętacie ten zabawny panel dyskusyjny ludzi z Naughty Dog (dla nas zabawny, dla nich nie), gdzie padło zdanie w stylu "w pierwszym The Last of Us" i potem karkołomne próby wytłumaczenia, że właściwie to jest tylko jedno The Last of Us? No więc od dziś oficjalnie są już dwa. Nie żebyśmy się tego nie spodziewali, nawet bez rozgadanego Nolana Northa wiedzielibyśmy, że była to tylko kwestia czasu. Że ta gra musi dostać sequel. No i dostanie. Oto pierwsze oficjalne wideo zaprezentowane podczas dzisiejszego PlayStation Experience.

The Last of Us Part II - PlayStation Experience 2016: Reveal Trailer | PS4

Raczej nie zagramy przed 2018 rokiem (Schreier z Kotaku wie rzeczy), ale co z tego. Ważne, że zagramy, a patrząc na poziom pierwszego The Last of Us i Uncharted 4 można być pewnym hitu – gry, która nie tylko będzie najlepsza w swoim gatunku, ale pchnie medium gier wideo kilka kroków naprzód. Nazwijcie mnie fanboyem, ale nie takie krótkie przecież The Last of Us przeszedłem na trzy posiedzenia. Chyba siedmiogodzinne o ile dobrze pamiętam, a przez większość tego czasu siedziała koło mnie żona i oglądała grę niczym serial. Uwierzcie, to nie zdarza się często (powtórzyło się tylko przy Wiedźminie).

Warto przypomnieć, że Sony równocześnie pracuje nad Days Gone, single'ową grą o zombiakach bardzo przypominającą The Last of Us. Raczej najpierw zagramy więc w ten tytuł, wszak już na E3 pokazywano kawał rozgrywki, podczas gdy The Last of Us: Part II to zaledwie animacja CGI.

Bardzo podobnie było z zapowiedzią Uncharted 4. Po pierwszej zajawce, w czerwcu 2014 dostaliśmy podobny pod względem technicznym filmik, a gra trafiła do nas w maju 2016. Nawet ten 2018 rok w kontekście The Last of Us: Part II nie jest więc stuprocentowo pewny. Mimo wszystko strasznie cieszę się z tej zapowiedzi. I moja żona też, będzie miała co oglądać.

Przy okazji zapowiedzi nie mogę też nie przypomnieć historii pięknej grafiki Marka Okonia sprzed dwóch lat. Jak pojawiła się w sieci, to wszyscy sądzili, że to przeciek na temat The Last of Us 2. Zwłaszcza że Okoń współpracował z Naughty Dog. Szybko zdementował te plotki, ale spójrzmy jeszcze raz na grafikę i powyższy trailer. Dojrzała Ellie? Jest. Gitara? Jest. Grafika jest też znów widoczna na różnych forach dyskusyjnych. Ciekawe, jak jego luźna wizja pokryła się z wizją developera.

PS Niejako dla porównania pojawiło się w sieci kilka oficjalnych artowrków (poniższy tweet). I informacja, że za muzykę znów odpowiada Gustavo Santaolalla. Potwierdzono też, że w The Last of Us: Part II, podobnie jak w DLC do "Jedynki", pokierujemy Ellie.

Paweł Olszewski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.