Sobota na Poznań Game Arena - najwięcej, najtłoczniej, najlepiej

Sobota na Poznań Game Arena - najwięcej, najtłoczniej, najlepiej18.10.2015 12:05
marcindmjqtx

Sobota była w moich oczach sprawdzianem tego, jak organizatorzy poradzili sobie z odrobieniem pracy domowej i czy przypadkiem nie spisali skądś rozwiązania, zamiast uczyć się na własnych błędach.

Na szczęście wkuli wszystko na blachę i zdali wzorowo. Po spędzeniu całej soboty wędrując między sceną World of Tanks, budynkiem GIC i czterema wielkimi halami poznańskich targów, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że to najlepsza odsłona tej imprezy po jej reaktywacji.

Rozłożenie stoisk na odpowiednio dużej przestrzeni zapobiegło powtórce z ubiegłego roku i przez cały dzień nie uświadczyłem sytuacji, w której musiałbym się przepychać, aby dostać się do jakiegoś miejsca. Pod tym względem PGA wypadło naprawdę świetnie. Na targi przyszły tłumy, ale tłok nie utrudniał przemieszczania się. Jeżeli miałbym się do czegoś przyczepić z kwestii organizacyjnych, to chyba jedynie do dostępności gastronomii. Kolejki po coś na ząb były ogromne. Jeżeli nie liczyć nieustającego korowodu marzeń do HTC Vive, to bezsprzecznie zajmują pierwsze miejsce.

Oskar Śniegowski

Wielki props dla Wargaming za przygotowanie oraz oprawę turnieju Continental Rumble. Rozmach robił wrażenie i ściągnął na widownię setki osób. Mam ogromną nadzieję na powtórkę za rok, bo w Poznaniu bardzo brakuje porządnego e-sportowego wydarzenia, a World of Tanks mógłby tę pustkę wypełnić. Pochwała należy się również organizatorom Game Industry Conference, na którą przyjechało wielu uznanych deweloperów. Dla mnie to zdecydowanie najlepszy powód na odwiedzenie każdej edycji PGA. Możliwość posłuchania, co mają do powiedzenia ludzie, którym się udało, którzy są przez te kilka godzin dostępni i odpowiedzą na wszystkie twoje pytania, to nie lada gratka dla miłośników gamedevu. Jeżeli ktoś się waha czy na targi się udać, to właśnie GIC powinno przechylić szalę w stronę odpowiedzi „muszę tam być”. Obrodziło również zdolnymi cosplayerami. Nadawali oni halom uroku, a całej imprezie należytej atmosfery.

Oskar Śniegowski

Teraz jednak trochę mniej pochlebnych słów, ale w czysto subiektywnej opinii, więc należę zapewne do mniejszości. Nie chciałbym, aby w kolejnych latach Poznań Game Arena powoli zmieniło się w YouTubers&Some Games Arena. Wiem, wiem, płaczę na zapas i mocno przesadzam, ale mam zdać relację, więc to robię. Gdyby nie wspomniane GIC, miałbym spory problem z dobraniem odpowiedniej oceny dla całej imprezy. Czasami miałem wrażenie, że wiek odbiorcy, w którego celowano to maksimum 13 lat. Nie jest to jakikolwiek zarzut, jeżeli to pozwoli na największy przychód i szybki rozwój, nie widzę problemu. Bardzo niedobrze czułem się, kiedy pojawiali się jacyś "twórcy" video i biegnące dzieciaki byłyby w stanie Cię rozdeptać, żeby tylko ich "idol" dał im autograf. Nie atakuję wszystkich, było kilku YouTuberów, których szanuję za dobrą robotę i próbę nauczenia swoich odbiorców czegoś pozytywnego, jednak większość tam obecnych niestety sprzedaje dzieciakom papkę swoich płytkich osobowości, przekleństw i totalnego zidiocenia. Odwiedziłem imprezę „gwiazd” na ich oddzielnej hali, ale to, czego tam doświadczyłem, co zobaczyłem i zażenowanie, jakie we mnie uderzyło, sprawiły, że opuściłem to miejsce po nie więcej niż 5 minutach. Nigdy nie zrozumiem jak niektórych z tych osobników można słuchać dłużej niż kilkanaście sekund oraz jak oni sami mogą nagrywać taki ściek, nie mając wyrzutów sumienia. Najbardziej żal było mi rodziców, którzy siedzieli gdzieś po bokach i ze smutnymi twarzami obserwowali co robią ich dzieci.

Wybaczcie, ale nie stałem również pod żadną sceną i z całych sił starałem się nie zwracać uwagi na bitwy o rozrzucane  koszulki, gumowe opaski czy jakiekolwiek inne gadżety, dlatego nie wiem jak to wyglądało w tym roku. Nie lubię patrzeć na zezwierzęcenie młodych ludzi w takich sytuacjach.

Zakończymy na szczęście pozytywnym akcentem. W sobotę dość długo szwendałem się po stoiskach na hali indie, szukając jakiś ciekawych produkcji. Z twórcami SeVen i American Truck Simulator porozmawiałem już wczoraj (wywiad pojawi się na Poly już wkrótce), więc udałem się dalej i znalazłem kilka fajnych rzeczy. Po pierwsze, genialnie wyglądającą OS Omega, w którym wcielamy się w role antywirusa próbującego uratować komputer. Wygląda zabójczo. Do głowy od razu przyszło mi skojarzenie z BitTrip Runnerem.

Po drugie, kosmicznie grywalne Kopanito All Stars Soccer. Ta gra zmiecie FIFĘ i PESa z powierzchni ziemi. Potencjał ma wielkości oceanu Spokojnego.

To by było na tyle. Przed nami jeszcze jeden, ostatni dzień. Już trwająca niedziela zapowiada się spokojnie i przynosi ostatnią okazję na sprawdzenie tego, czego nie udało się ograć w ciągu dwóch minionych dni. Idę pożegnać się z Larą. :.(

Sony, Ubisoft i EA. Wstydźcie się, że nie przyjechaliście na największą imprezę w Polsce. Microsoft zrobił na PGA świetną robotę.

Oskar Śniegowski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.