Smakowity początek Mass Effect 2

Smakowity początek Mass Effect 217.12.2009 00:01
marcindmjqtx

Podczas pokazu Mass Effect 2 mogliśmy obejrzeć pierwsze 20 minut gry. Jeżeli więc nie chcecie zepsuć sobie niespodzianki radzimy nie czytać dalszej części tekstu i odsyłamy od razu do przeprowadzonego przez nas wywiadu.

Pamiętacie jeszcze pewne pamiętniki dewelopera, gdzie mogliśmy zobaczyć płonącą Normandię i Sheparda wyrzuconego w przestrzeń kosmiczną. Gdy to po raz pierwszy zobaczyłem na E3, byłem przekonany, że BioWare pokazało jedno z możliwych zakończeń. Kolejną okazję do porozmawiania z nimi miałem dopiero na GamesComie, gdzie dowiedziałem się, że wcale nie pokazali wówczas końcówki gry.

W początkowej sekwencji gry Shepard umiera i jedynie Cerberus ma tyle środków i zaangażowania by w końcu go znaleźć. Zostaje zapoczątkowany Projekt Łazarza, mający na celu jego wskrzeszenie. W specjalnej klinice następuje odbudowa naszego bohatera. W ten sprytny sposób w miarę logiczne wytłumaczone jest wyzerowanie statystyk naszej postaci, możliwość zmiany wyglądu i klasy, którą gramy. No i oczywiście przesunięcie akcji nieco do przodu, na tyle długie, że stare zagrożenie może zostać zastąpione nowym.

O tym, że gra to połączenie RPGa ze strzelaniną, pisaliśmy już parę razy. Wystarczy więc, że powtórzę, iż wydaje się to działać. Mamy jeszcze więcej elementów znanych ze strzelanek, takich jak choćby magazynki z amunicją czy automatyczne leczenie się za zasłoną.

Zresztą, w jednym z naszych wywiadów BioWare w miarę ciekawie wyjaśniło swoją koncepcję:

Uważam, że dzisiejsi gracze są coraz bardziej wyrafinowani. Nie chcą po prostu chodzić bez celu po poziomach i zabijać potworów. Chcą fabuły, która nadaje sens temu, co robią w grze. Chociaż misje w Mass Effect 2 są zorientowane na walkę i gra się w nie jak w FPS, ma to na celu umilenie rozgrywki. W grach BioWare mamy zawsze sporą fabułę, ale teraz gracze doświadczą też tego potężnego systemu walki. Chodzi więc o stworzenie niesamowitej, dynamicznej gry. Na stacji medycznej, na której budzi się „odbudowany” Shepard spotykamy też dwie postaci znane z Mass Effect: Galaxy - mianowicie Mirandę i Jacoba. Sama rozgrywka jest też od razu samouczkiem. Jest trochę walki, uczymy się selektywnie strzelać, używać ciężkiej broni (granatnik), wydawać rozkazy drużynie itd. Spotykamy też oczywiście Człowieka Iluzję.

Piotr Gnyp

Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.