Skrzynki w Battlefroncie 2 zostają: "Pracujemy nad tym, żeby najmocniejsze przedmioty były dostępne tylko poprzez wewnętrzne osięgnięcia"

Skrzynki w Battlefroncie 2 zostają: "Pracujemy nad tym, żeby najmocniejsze przedmioty były dostępne tylko poprzez wewnętrzne osięgnięcia"13.10.2017 11:04
Patryk Fijałkowski

Twórcy próbują tłumaczyć się ze swoich praktyk.

Otwarta beta Star Wars Battlefront 2 została przedłużona o dwa dni i zakończyła się w środę. Dice postanowiło więc wszystkim podziękować za udział i zapewnić, że uczestnicy przyczynili się do polepszenia gry. Jako przykłady rzeczy, nad którymi deweloperzy przysiądą, podano choćby klasę Flametroopera, zbyt silną umiejętność Infiltracji czy zasady trybu Strike.

Najwięcej uwagi we wpisie poświęcają jednak temu najtrudniejszemu tematowi - skrzynkom z lootem i rozwojowi klas. Próbują nas przy tym uspokoić, podkreślając kilka kwestii:

  • pula rzeczy do zdobycia w grze jest duża - bronie, kredyty, gwiezdne karty, emoty, stroje i pozy dla postaci;
  • w celu zbalansowania rozgrywki Dice pracuje nad tym, żeby najmocniejsze przedmioty były dostępne tylko poprzez wewnętrzne osiągnięcia;
  • w skrzynkach znajdą się zarówno gwiezdne karty, jak i stroje, emoty czy pozy;
  • gracze otrzymają skrzynki za kończenie wyzwań i innych gameplayowych misji, ale mogą je też kupować za kredyty lub Kryształy, czyli walutę premium do nabycia za prawdziwe pieniądze;
  • jeśli ktoś znajdzie w skrzynce powtórkę gwiezdnej karty, będzie mógł ją przerobić na materiały do craftingu, które potem wykorzysta do ulepszenia innej gwiezdnej karty;
  • aby ulepszyć gwiezdną kartę lub odblokować większość broni, trzeba sobie na to zasłużyć: wymagana będzie odpowiednio wysoka ranga, którą zdobędzie się z kolei tylko poprzez granie.

Czy czujecie się uspokojeni? Nie? Nie dziwię się. Obietnica schowania najmocniejszych gwiezdnych kart za wewnętrznymi osiągnięciami wciąż nie niweluje problemu znajdowania w skrzynkach rzeczy, które polepszają twoje możliwości. Nie wspominając już, że kwestia siły danej umiejętności to często kwestia względna. I że ulepszanie gwiezdnych kart odbywa się poprzez wykorzystywanie materiałów do craftingu, a te znajdują się, przede wszystkim, w skrzynkach. I że poziomy naszych klas nadal wbijemy nie poprzez granie tymi klasami, tylko zbieranie losowych kart.

This is Star Wars Battlefront II

System proponowany przez Dice jest ułomny na tak wielu poziomach, że naprawdę jawi się jako mała katastrofa. Smutno czytać wpis studia, bo przypomina się ten komiks z psem sączącym herbatę z filiżanki w płonącym domu i mówiącym "wszystko jest w porządku". Niestety, drodzy deweloperzy, nie jest. A to boli podwójnie, bo poza kwestią skrzynek i rozwijania umiejętności, Battlefront 2 naprawdę wydawał się dobrą, lepszą względem jedynki, grą. Ale patrząc na postawę studia i ich niezdarne próby tłumaczenia, że system przecież zadziała, smutnieję.

Jest jedna rzecz (dla której warto żyć!), która wzbudza w tej sprawie jakąkolwiek nadzieję. We wpisie Dice pojawia się następujący fragment:

Taki "czysty" tryb mógłby podratować sytuację. Zebraliby się tam ludzie zniechęceni burdelem panującym na głównych polach bitew, gdzie jeden Oficer jest dwa razy silniejszy od drugiego, a Assault płacze skulony pod wrakiem X-Winga, jęcząc, że ciągle jest na pierwszym poziomie, choć strzela się już od pięciu godzin. Z drugiej strony oznaczałoby to kupienie gry. A podejrzewam, że wielu graczy po rewelacjach ze skrzynkami postanowiło kredyty przeznaczyć na co innego.

Patryk Fijałkowski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.