"Gramy na siekiery" - czy tworzycie własne zasady do gier?

"Gramy na siekiery" - czy tworzycie własne zasady do gier?14.01.2013 16:36
marcindmjqtx

Gdy gramy w grę długo, z czasem przestaje nam wystarczać standardowy zestaw reguł i wymyślamy inne.

W warcabach był Wilk i owce - nigdy nie wiedziałem, czy to oficjalna gra, czy przeróbka - mnie nauczył kolega. W papierowych RPG oraz planszówkach nowe zasady i dodatki robione przez fanów są standardem - o czym opowiadał mi Tomek Kutera, roztaczając wizję czasów, gdy każdy fan "Magii i Miecza" musiał mieć drukarkę i tutorial do programu graficznego umożliwiający zmianę obrazka na czarno-biały, w stylu grafik z gry.

A w grach wideo? Jest oczywiście scena moderska, gdzie powstają rozmaite przeróbki. Ale, by na niej zaistnieć, trzeba wykazać się umiejętnościami z zakresu programowania albo grafiki. Dla mniej ambitnych są edytory map i poziomów - można pobawić się w architekta. Ale większości graczy wystarcza coś jeszcze prostszego - odrobina wyobraźni i samokontroli, by stworzyć nowe zasady do starej gry.

Najczęściej widać to w skradankach, gdzie wielu grających upiera się, by nikogo nie zabić i nie dać się wykryć - choć często spotkani wrogowie zasługują na śmierć, a gra nijak nie nagradza bycia cichym. Odpowiedzią na takie potrzeby jest choćby tryb Kontraktów w Hitman: Rozgrzeszenie, gdzie gracze grając w określony sposób, jednocześnie ustalają zasady, na jakich można wykonać misję.

Dr Suchar przechodzi misję tylko strzykawką.

Z podstawówki zapamiętałem zawody w przechodzeniu Dooma 2 z samą piłą i Quake'a z siekierą - kto dalej zajdzie. Oraz identyczne ustawki w trybie dla wielu graczy. Dziś amatorzy fechtunku ostrym żelastwem graliby pewnie w Chivalry: Medieval Warfare, ale wtedy wystarczała nam umowa: "Gramy na siekiery". W Mortal Kombat 3 walczyliśmy tylko na pięści - nie pamiętam już, dlaczego.

Z reguł, które wymyślałem na własny użytek, pamiętam te do Duke Nukem 3D, gdzie grałem jako "zły glina", korzystając tylko z kopniaków, pistoletu i shotguna. W Half-life usiłowałem grać za pomocą precyzyjnej broni, jaką były rewolwer i kusza. Niestety szybko skończyła się amunicja.

W Grand Theft Auto: San Andreas i ostatnio w Saints Row: The Third regularnie bawię się w mrocznego mściciela. Ubrany w czarne ciuchy, skóry albo superbohaterski kostium śmigam na motorze, eliminując napotkanych bandytów oraz skorumpowanych policjatów - najczęściej kataną. Gdy zacznie ścigać mnie policja, muszę ich zgubić, dotrzeć do kryjówki i przebrać się w cywilny strój.

To miasto potrzebuje bohatera

To tylko zabawy, które głównie zmieniają odbiór rozgrywki przez mnie samego.  Okazuje się, że sieć pełna jest pomysłów ludzi, na to jak uatrakcyjnić i przy okazji utrudnić rozmaite gry. Całą osobną kategorią są tu speedruny, gdzie zadaniem jest skończyć grę jak najszybciej.

Tryb SL1 (Soul Level 1) w Dark Souls, gdzie przechodzi się grę bez inwestowania punktów w rozwój postaci, polepszając tylko broń i czary Piromanty. Wariacją jest naked SL1, gdzie nie nosi się pancerza. Dla osób wymagających większych wyzwań - wersja, gdzie walczy się tylko pięściami.

Tryb Jedi vs. Clones w Halo 2, gdzie jedna strona ma tylko miecze energetyczne, a druga karabiny.

fot. nuzlocke.com/pokemonhardmode

Tryb Nuzlocke Challenge w Pokemonach, gdzie pokonanego Pokemona trzeba wypuścić, a na danym terenie wolno złapać tylko pierwszego spotkanego. Zainspirowany przez ten komiks Nuzlocke i odcinek Pokemon: Hard-mode. Pozwala bardziej zżyć się z Pokemonami i korzystać z tych mniej popularnych.

Tryb Iron Man Challenge w Torchlight, zmieniający grę niemalże w roguelike. Zabrania powrotów do miasta i zmusza do schodzenia na niższy poziom, gdy tylko spotka się schody. Oczywiście nakazuje też grać w trybie hardcore, gdzie śmierć jest ostateczna. Bardzo podobny powstał wcześniej w World of Warcraft - ma długą listę zasad i sieciowy ranking sprawdzający, czy ktoś nie oszukuje.

Tryb ARAM, czyli All Random All Mid w League of Legends (i DOTA 2), gdzie wszyscy zbierają się na środkowej linii i nie wolno wracać na zakupy, dopóki się nie padnie. Na tyle popularny, że została przygotowana specjalna mapa do niego.

Ci panowie akurat nie grają w tryb Sumo

Tryb Sumo w Street Fighter 2, gdzie nie można dać się wypchnąć z okręgu ułożonego z liny na podłodze, na planszy E. Hondy.

Kreatywność graczy jest niezmierzona - ciekaw jestem, czy Wy gracie w jakieś popularne gry z wymyślonymi przez kogoś zasadami. A może macie jakieś swoje własne tryby, o których nikomu nie mówiliście? Nie chodzi mi o mody - raczej o te korzystające z potęgi wyobraźni i umowy między graczami.

Paweł Kamiński

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.