PUBG ma już w Chinach oficjalnego wydawcę. Gra zostanie zmieniona by zostać w zgodzie z "socjalistycznymi wartościami"

PUBG ma już w Chinach oficjalnego wydawcę. Gra zostanie zmieniona by zostać w zgodzie z "socjalistycznymi wartościami"23.11.2017 18:24
Bartosz Stodolny

China number one!

Choć największa baza grających w PlayerUnknown's Battlegrounds pochodzi właśnie z Chin, ani oni, ani sama gra nie mają tam łatwo. Bo widzicie, PUBG-a oficjalnie w Kraju Środka nie ma i podobnie jak cały Steam - wszystko operuje w szarej strefie. To prowadzi do problemów z rozgrywką, które z kolei prowadzą do frustracji społeczności, a stąd już prosta droga do bombardowania negatywnymi recenzjami, co zresztą miało miejsce.

Okej, ale jeśli tylu Chińczyków zagrywa się w tegoroczny fenomen battle royale, dlaczego nie wejść na ten jakże chłonny rynek oficjalnie? Odpowiedź jest prosta - każda sprzedawana w Chinach gra musi przejść przez państwową cenzurę, która nieprzychylnie patrzy na tytuły promujące przemoc czy - chrońcie nas wszelkie siły czyste i nieczyste - indywidualizm. Bo choć PUBG oferuje opcję łączenia się w pary i 4-osobowe drużyny, rdzeniem rozgrywki jest "każdy sobie rzepkę skrobie".

Kakaogames 2017 PUBG Asia Invitational at G-Star - Teasure

Do tego dochodzi fakt, że zagraniczne studia niekoniecznie muszą rozumieć, o co chodzi chińskim urzędnikom i mogą błędnie dostosować swoje gry do potrzeb wymagającego, chińskiego odbiorcy. A gry dostosowywać trzeba i to niemal wszystkie, dlatego zamiast męczyć się z tym samemu, kieruje się do lokalnego wydawcy jak na przykład Tencent czy NetEase. To dzięki nim Chińczycy mogą legalnie grać w Call of Duty, Hearthstone'a czy Counter-Strike'a. A teraz, za sprawą Tencenta, to samo zrobią z PlayuerUnknown's Battlegrounds.

Gra dostanie lepsze wsparcie języka chińskiego (obecnie dostępna jest tylko wersja uproszczona), lepiej działające, lokalne serwery i inne usprawnienia, dzięki którym, jak mówi wiceprezes Tencenta, będzie to inne, przyjemne doświadczenie na PC. Jak inne? Nie wiadomo, ale gry często są diametralnie zmieniane dla Chińczyków, na przykład Call of Duty i Minecraft dystrybuowane są tam w modelu free-to-play. PUBG będzie też zgodny, w wolnym tłumaczeniu, z "rdzennymi wartościami socjalistycznymi", ale co to oznacza - nie wiadomo.

Cóż, Tencentowi na razie nie udało się przejąć Bluehole, więc gigant poradził sobie inaczej. Tylko co to obchodzi nas, zachodnich graczy? Wbrew pozorom jest to istotna sprawa, bo w PUBG-u, jak w każdej popularnej grze sieciowej, roi się od oszustów. Bluehole, czy teraz w zasadzie PUBG Corp., robi co może, ale im więcej graczy, tym więcej "spryciarzy". A skoro najwięcej w grze Chińczyków, to nietrudno wysnuć wnioski. Dlatego nowy wydawca zapowiada, że zamierza pilnować, by każdy grał uczciwie.

Bartosz Stodolny

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.