Polscy twórcy gier od A do Z: Fabryka Gier

Polscy twórcy gier od A do Z: Fabryka Gier23.12.2013 12:00
marcindmjqtx

Ponad 300 skończonych produkcji na koncie, 50 zatrudnionych osób. To - w skrócie - Fabryka Gier.

1. Nazwa firmy. Skąd się wzięła? Głównie z braku talentu do wymyślania wpadających w ucho i ładnie brzmiących nazw. Nic bardziej banalnego niż "Fabryka Gier" nie da się wymyślić, chociaż, z drugiej strony, jest co najmniej kilka odnoszących sukcesy firm o nazwach skonstruowanych według podobnego klucza (w tym dwie Fabryki Gier oprócz nas), więc może nie jest tak źle. Całe szczęście zastrzegliśmy nazwę i w zasadzie jesteśmy jedyną "legalną" Fabryką Gier!

2. Rok założenia. Taaak, to był pamiętny luty 2005... Dobry rok, dobry rok...

3. Gdzie Was znaleźć? Firma mieści się w Szczecinie, który z punktu widzenia Polski jest najbardziej oddalonym od "cywilizacji" zakątkiem - na szczęście z punktu widzenia zachodniej Europy wręcz przeciwnie, położonego bliżej niemieckiej granicy miasta nie ma. Tym samym jesteśmy forpocztą polskiego gamedevu na Zachodzie. Z czego skorzystaliśmy wielokroć - głównie z bliskości Berlina, oddalonego o zaledwie sto kilkadziesiąt kilometrów, a będącego kolebką startupów i ogólnie młodych biznesów w Europie.

4. Na jakie platformy robicie gry? Przez większą część żywota firmy robiliśmy gry flashowe, zarówno advergame'y, jak i gry na Facebooka. Obecnie (oczywiście) mobilne.

5. Gry już wydane. Muszę zaznaczyć w tym momencie że jesteśmy firmą outsouringową. 99% tego, co robimy, to projekty na zlecenie, więc de facto swoich gier nie robimy. Robiliśmy i wydaliśmy nawet jedną (nazywała się Treasure Park i działała na Facebooku), ale szybko ją zwinęliśmy: rozwijanie gry i budowanie community wokół niej zakłócało to, co było rdzeniem naszego biznesu. Z gier, które wykonaliśmy na zlecenie, najbardziej rozpoznawalne są gry dla Woogi (Diamond Dash, Monster World, Bubble Island, Brain Buddies), współpracowaliśmy także z Disney/Playdom przy grze Full Bloom, tworzyliśmy również facebookowo-mobilny projekt związany z brandem-bandem Linkin Park, a wykonany dla niemieckiej firmy Kuuluu. Uzbierało się tego ogólnie dużo, przez lata działalności stworzyliśmy około 300 gier różnego rozmiaru. Wszystkie wydane.

Przykładowa gra Fabryki Gier - Full Bloom

6. Gry w produkcji. Zwykle mamy kilka tytułów w produkcji jednocześnie, ale przed ich startem niestety nie możemy o nich mówić.

7. Liczba zatrudnionych. Obecnie jest to około 50 osób.

8. Dlaczego robicie gry? Jak to się zaczęło? Firmę założyłem w oparciu o swoją wcześniejszą pracę grafika - człowieka-orkiestry. Spośród wielu aspektów grafiki, którą się zajmowałem, najciekawsza była ta do gier. Znudzony tymi mniej ciekawymi aspektami postanowiłem ją w przypływie frustracji przekuć na sedno biznesu. Zaprosiłem do współpracy wieloletniego znajomego - programistę - i później poszło już samo.

9. Jaką grę zrobilibyście za 100 milionów dolarów? Myślę, że zrobilibyśmy 100 gier po milion dolarów każda. Branża jest w specyficznym miejscu, niewielu jest takich, którzy zaryzykują takie pieniądze na realizację jednego projektu, chyba że będzie to "pewniak": Call of Duty 20, Grand Theft Auto 13 itd. A spośród tych 100, zapewne większość starałaby się pożenić nasze pasje graczy (które raczej dotyczą gier "poważniejszych") z mainstreamem. Czyli, powiedzmy, jedna z nich to byłoby Diablo dla casuali! Zaraz, to już chyba było...

10. Najczęściej konsumowany posiłek w biurze to... Niestety, pizza. Ale jeśli mielibyśmy gadać o najchętniej odwiedzanej jadłodajni, to jest to niewątpliwie nasz automat z przekąskami. Jak patrzę na to, ile tego schodzi z niego, to poważnie myślę o przebranżowieniu.

11. Największy autorytet świata gier. Jest wielu ludzi w branży, których podziwiam, ale chyba w większości to są ci niskonakładowi, niezależni, którzy mają pasję i łeb na karku. No i robią świetne rzeczy, jak np. Papers, Please. Te wielkie nazwiska niestety jakoś ostatnio zbyt często się błaźnią (grał ktoś w Cywilizację na Facebooku? To był dopiero LOL).

12. Najlepsza gra innego polskiego studia/twórcy. Uuuulala, to ciężki orzech do zgryzienia. Kudosy należą się wielu studiom, poczynając od autorów Wiedźmina, przez Anomaly, aż po Puzzle Crafta. Ale jako fan FPS-ów, mój głos oddaję na Painkillera. Nie, Bulletstorma! Nie... Painkillera! Bulletstorma! Co za durne pytanie, next!

13. Przyszłość, rok 2016. Co robi Wasza firma? Pieniądze. Mam nadzieję! A na serio, szanuję to jak Vivid Games elegancko przesiadło się z firmy outsourcingowej na solidnego dewelopera i życzyłbym naszej firmie podobnego sukcesu.

14. Czy wydra wygra? Zapłaci, to wygra. Nie zapłaci to będzie tak długo grindować aż... zapłaci. :D

-

Wszystkie studia, które już zaprezentowały się w naszym cyklu można znaleźć w tym miejscu.

PS Fanom polskich gier polecamy również fanpage Polskiego GameDevu.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.