Pokémon Go w służbie walki z depresją, otyłością i codziennymi smutkami życia

Pokémon Go w służbie walki z depresją, otyłością i codziennymi smutkami życia20.07.2016 17:43
Patryk Fijałkowski

Każdego dnia w temacie Pokémonów czytamy różne historie z dreszczykiem, ale gra robi przede wszystkim mnóstwo dobrego.

Najoczywistszy jest fakt, że dzięki aplikacji Niantic mnóstwo ludzi zaczęło o wiele więcej się ruszać. Nagle granie nie wiąże się z wielogodzinnym siedzeniem przed kompem w zgarbionej pozycji, tylko wymaga od nas przejścia nawet 10 kilometrów. Ludzie donoszą, że poznają swoje miasta od zupełnie nowej strony, tracą sporo kilogramów i spędzają bardzo dużo czasu na zewnątrz.

Sam zauważyłem, że do osiedlowej Biedronki docieram teraz na około, by zgarnąć po drodze trzy dodatkowe PokéStopy. Gdy natomiast wyjdę od święta na dłuższą wyprawę w poszukiwaniu Pokémonów, mimo przebycia wielu kilometrów i późniejszej godziny trudno oderwać mi się od gry i wrócić do domu. Poznałem się w taki sposób z wieloma warszawskimi ulicami. W określeniu "gamifikacja ćwiczeń" w kontekście gry Niantic nie ma zatem przesady.

Ale Pokémon Go ma równie dobry wpływ na zdrowie psychiczne. Tutaj, oprócz prywatnych doświadczeń czy tysięcy komentarzy w sieci, dowodem jest głos poparcia autorytetu w dziedzinie psychologii. John Grohol uważany jest za eksperta od wpływu technologii na zachowania oraz zdrowie psychiczne ludzi. W 1995 roku założył witrynę Psych Central, która do dzisiaj z dużym powodzeniem gromadzi osoby z różnymi zaburzeniami i oferuje im specjalistyczną pomoc. Grohol gorąco wypowiada się na temat Pokémon Go.

Zwraca przede wszystkim uwagę na fakt, że pod względem graczy wyrażających tak entuzjastycznie wpływ gry na stan ich zdrowia psychicznego Pokémon go to absolutny fenomen. - Dla ludzi z depresją - pisze - wyzwaniem zawsze jest to, że nie mają żadnej motywacji. Chcesz zatem wyjść i zaczerpnąć świeżego powietrza albo chociażby wziąć prysznic, ale to mogą być trudne rzeczy do przyswojenia, a co dopiero zrobienia. Myślę, że wpływ czegoś takiego, tej gry, może być naprawdę korzystny.

W swoim artykule na Psych Central podkreśla niespodziewane zalety, jakie wynikają z polowania na wirtualne stworki: - Myślę, że to cudowny przykład nieumyślnych, ale korzystnych konsekwencji grania i stworzenia tytułu zachęcającego do ruchu. (...) Badania już dawno pokazały, że proste ćwiczenia fizyczne poprawiają nastrój. Deweloperzy odpowiedzialni za Pokémon Go nie planowali stworzyć gry mobilnej wpływającej na zdrowie psychiczne. Ale to zrobili, i efekty wydają się w dużej mierze pozytywne.

To prawda. Wystarczy poczytać przykładowe twitty. Jest tego mnóstwo:

[ttpost url="https://twitter.com/38Violetqueen/status/752488848983109632?ref_src=twsrc%5Etfw"]

[ttpost url="https://twitter.com/cybergoth1997/status/752534264730628096?ref_src=twsrc%5Etfw"]

[ttpost url="https://twitter.com/uglycatlady/status/752199426735804421?ref_src=twsrc%5Etfw"]

[ttpost url="https://twitter.com/ManectricMan/status/752939666677047296?ref_src=twsrc%5Etfw"]

[ttpost url="https://twitter.com/llittlekiller/status/752380872087613440?ref_src=twsrc%5Etfw"]

Poza naturalnymi korzyściami Pokémon Go są jeszcze konkretne akcje graczy, którzy z pomocą aplikacji próbują zrobić coś dobrego dla świata. Jeden z użytkowników reddita wpadł na pomysł, by gracze montowali moduły zwabiające w dziecięcych szpitalach. Pomysł wziął się stąd, że tamtejsi młodociani pacjenci są przykuci do łóżka, a z pewnością też chcieliby mieć trochę radości wynikającej z łapania Pokémonów. Niedługo potem gracze zaczęli donosić, że odzew jest duży i na przykład bostoński szpital dziecięcy zalany jest modułami.

Z kolei schronisko dla zwierząt w Muncie zamieściło ogłoszenie, prosząc graczy, by zabierali ich psy na spacery, gdy polują na Pokémony i "wysiadują" jajka. Post spotkał się z ogromnym zainteresowaniem, a gracze już nie tylko poprawiali swoje zdrowie, ale i uszczęśliwiali psy ze schroniska. Czy to nie kapitalny pomysł?

[fbpost url="post.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2FMuncieAnimalShelter%2Fposts%2F1050999401649145%3A0&width=500" width="500" height="411"]

W całym szaleństwie Pokémon Go - naśmiewania się ze "smart-zombie" czy "dużych dzieci" albo historiach o zwłokach, wypadkach samochodowych i nożownikach - warto pamiętać, że ta gra to przede wszystkim coś, co sprawia, że w środku nocy możesz pogadać z obcym rówieśnikiem o przejmowanym Gymie albo poznać mnóstwo osób o podobnych zainteresowaniach. Istnieje też szansa, że poprawisz swoje zdrowie albo - skoro tyle chodzisz i grasz - możesz przy okazji pozbierać śmieci, jak zrobił w swoim miasteczku pewien Amerykanin.

Jasne, Pokémon Go to ogromny fenomen i nieuniknione jest, że czasami dzieją się wokół niego złe rzeczy, ale jedno nie pozostawia wątpliwości: zalet znaleźć można z pewnością o wiele więcej. Na każdą historię z dreszczykiem przypada sto prostych, ludzkich gestów poprawiających samopoczucie.

Patryk Fijałkowski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.