Pogromcy Duchów drogą do bankructwa albo sporych problemów. Nie pierwszy raz

Pogromcy Duchów drogą do bankructwa albo sporych problemów. Nie pierwszy raz01.08.2016 13:49
Maciej Kowalik

Premiera razem z filmem - 12 lipca. 15 lipca ogłoszenie upadłości. A Activision kontynuuje zjazd z jakością "gier na licencji".

Myśląc o różnicy w jakości pomiędzy stworzonymi dla tego wydawcy przez PlatinumGames Transformersami, a późniejszymi Żółwiami Ninja, człowiek dorastający w latach 90. ma ochotę sięgnąć po mocne słowa. A i tak oba te tytuły są kilometry nad żałosnym skokiem na kasę, jakim okazali się growi Pogromcy Duchów.

Activision początkowo nie podawało nawet do wiadomości nazwy developera, zapewne nie chcąc, by potencjalni klienci drapali się po głowie, słysząc nazwę Fireforge po raz pierwszy. Gra, która wyszła obok ostatniego filmu od razu zajeżdżała cynicznym wykorzystaniem marki i budżetową jakością. Miarka przebrała się, gdy okazało się, że to to będzie sprzedawane w sklepach za ponad 200 złotych. Activision zgodnie z moimi przewidywaniami znów wróciło do lat, gdy gra z tytułem filmu/serialu/komiksu na pudełku w zasadzie gwarantowała produkt klecony na kolanie i wyrzucenie kasy w błoto.

Jak dowiedziało się Kotaku, produkcja najnowszej gry na podstawie Pogromców Duchów trwała 8 miesięcy. To wiele tłumaczy. A fakt, że 3 dni po jej premierze studio Fireforge rozpoczęło postępowanie upadłościowe, sugeruje, że za jakiś czas być może poznamy pikantne kulisy projektu. Biorąc pod uwagę, że studio ma dług sięgający 12 milionów dolarów i inne pozwy dotyczące niewywiązywania się z umów, wygląda na to, że Pogromcy Duchów mogli być ostatnim krokiem desperatów, który jednak nie przyniósł efektów.

Ghostbusters™ Announce Trailer [UK]

A może sama marka jest przeklęta? Przy okazji najświeższej kinowej premiery Playboy opublikował długaśną kronikę powstawania gry Ghostbusters z 2009 roku. Tej samej, o której Tadeusz Zieliński pisał u nas:

Miała Aykroyda, Ramisa, Hudsona i nawet Billa Murray'a, a pierwszy z panów nazywał ją nawet prawdziwym sequelem ostatniego - wówczas - filmu. Wydało ją Atari ale zaczęła życie jako projekt Vivendi Universal. Z którym Murray nie chciał mieć nic wspólnego. W 2008 roku Vivendi połączyło się z Activision, które chciało od Vivendi marek Blizzarda ale żadnej drobnicy.

Ale tamci Pogromcy ostatecznie przeżyli, nawet jeśli aktorzy musieli przez telefon uspokajać małżonki szefów studia Terminal Reality, którzy co chwila napotykali na mniejsze lub większe przeszkody.

Tadek gra w Ghostbusters The Video Game - zobacz więcej na cdp.pl

Rynku może nie zawojowali, ale dla fanów tych gości byli kapitalną przygodą i nurem w ulubione klimaty, pełne dobrodusznego przekomarzania się i łapania zielonych glutów. Ciekawe kiedy poznamy historię stojącą za tegoroczną wpadką. Ciekawe czy bardziej zależało Activision czy developerowi.

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.