Piąteczek #33 - Here comes the next generation!
Nowa generacja u bram. A co my na to? Przeczytacie w cotygodniowym przeglądzie opinii dla niepoznaki zwanym "Piąteczkiem". Pytanie na dziś: którą konsolę kupujesz już teraz?
| Marcin Kosman: Na PlayStation pierwszy raz zagrałem u kolegi. Jakiś czas później kupiłem własne. PS2 nabyłem, gdy konkretnie staniało, startowa cena w Polsce była bowiem niedorzeczna. Chyba GTA III było kluczowym powodem. PS3 kupiłbym od razu, gdyby nie wcześniejszy zakup Xboksa 360. Czekałem prawie 1,5 roku, aż na konsolę Sony zaczną wychodzić sensowne gry. W dzień premiery zaopatrzyłem się natomiast w Vitę, zaś PSP kupiłem nawet przed europejskim debiutem, podczas wyjazdu na E3 do Stanów. PS4 będzie prawdopodobnie pierwszą stacjonarką, którą nabędę na premierą. Prawdopodobnie, bo nie wykluczam, że w ostatniej chwili się rozmyślę. To już prawie 20 lat z tą marką, a hype coraz większy. W takich momentach czuje się, że mamy w Polygamii być może najlepszą robotę na świecie. Którą z konsol kupujesz teraz: PS4. Chyba. | |
| Marcin Jank: "Na szczęście" nie mam za dużo czasu, bo pewno narzekałbym na brak tytułów do ogrania. Jedyny na ta chwilę, który mnie interesuje to Black Flag. Nie ruszę go teraz bo czekam na wersję na nową konsolę. W wolnej chwili uruchamiam te wszystkie gry kupione na promocjach żeby zagrać w nie chociaż 10minut. W 3/4 przypadków nawet tych 10min nie mogę wytrzymać. Jedyne przy czym spędziłem więcej niż godzinę czasu to DLC do Bioshocka. Po raz wtóry przekonuję się, że DLC wydany później niż miesiąc po premierze gry nikogo już nie interesuje. Tak samo jest z Bioshockiem. Widziałem w kinie nowego Thora. Mogę tylko powiedzieć, że nie jest gorszy od poprzedniej części. No i chyba więcej nie można oczekiwać? Którą z konsol kupujesz teraz: obie, ale chyba się z tego wycofam i wybiorę jedną. | |
| Paweł Kamiński: Materiał o Diretide i potężna aktualizacja do Dota 2 sprawiły, że wróciłem do gry. Na razie na dwa mecze, ale w weekend mam plany zaszaleć. O ile znajdę czas, bo szykuje mi się wyjazd do Ikei, gdzie jak wiadomo, można zaginąć. Ma to związek z faktem, że wreszcie z nieswojej kawalerki przeniosę się do własnego mieszkania. Radość nieziemska, ale i strach w oczach, gdy patrzę na półki płyt, komiksów, książek i gier, które muszę spakować. W takich chwilach cieszy mnie cyfrowa dystrybucja i to, że dziesiątki gier mam na Steamie, nie na półce. I tak od pół roku staram się kupować mniej dóbr kultury, ale jak unikać, gdy wychodzi nowy Sapkowski (złamałem się i kupiłem, ale dopiero po recenzji z zaufanego źródła), historia Marvel Comics (co za cegła... jeszcze nie mam) czy kolejny tom "Strażnicy: Początek" (a poprzedni nie przeczytany...). Czasem zazdroszczę tym, co nie czytają książek. 11 listopada, jak wracałem do domu, do tramwaju wtoczyło się dwóch podpitych, którzy nad czytającą coś dziewczyną rozpoczęli tyradę, że jeden to czytał tylko jedną książkę, a drugi, że w ogóle w życiu... Nie, nie zazdroszczę im. Losers. Kultura to narkotyk, który mogę ćpać bez ograniczeń. Którą z konsol kupujesz teraz: żadnej, PS4 w przyszłym roku. Czekam na gry, które mnie zainteresują (RPG!), a przy okazji nie będą dostępne na żadnym z posiadanych przeze mnie sprzętów. | |
| Maciej Kowalik: Pierwszy tydzień lizania lodów przez szybkę. Za Oceanem bawią się PS4, nam pozostaje galeria pudełka z gry. Zupełnie inaczej pisze się kilobajty tekstu, gdy wstukuje się własne wrażenia. Kompilacja opinii innych bawi milion razy mniej. Fajnie, że Sony udało się w nocy zapowiedzieć kilka ciekawych rzeczy, ale pierwsze wrażenia z obcowania z PS4 i recenzje gier raczej tonują nastroje, niż je podgrzewają. Mi to obojętne, 29.11 maszeruję do sklepu po swój karton i będę grał w tak nextgenowe gry jak Fifa 14 i Battlefield 4, bo zgrana ekipa już czeka na regularne mecze. Killzone z zestawu od razu będzie szukał nowego nabywcy. To uniwersum to absolutnie nie moja bajka. Plan na weekend obejmuje granie w Contrast i skończenie ostatniej Castlevanii. W tygodniu świetnie bawiłem się przy The Bridge (coś dla fanów Braida) i Lego Marvel Super Heroes. Którą z konsol kupujesz teraz: PS4. Xbox One? Będzie oficjalnie w Polsce, to się pomyśli, ale nie grzeje mnie ta konsola zbyt mocno. | |
| Wojtek Kubarek: No i jest. Dzień, w którym następna generacja staje się obecną generacją. Dziś do sklepów trafiło PS4, a za tydzień Xbox One. W końcu będę mógł ograć te wszystkie zaległości, które pojawiły się już na poprzedniej (ha!) generacji - Assassyny, Battlefieldy itd. Od tygodnia się "głodziłem" nie grając w nic tylko po to by teraz móc przyjąć wszystkie te tytuły na klatę jednocześnie. Poza samymi grami cieszy mnie chyba bardziej jednak fakt posiadania nowych zabawek w domu. Człowiek stoi w oknie, wyczekuje na kuriera i wspomina jak odpakowywał Atari 65XE pod choinką, jak maszerował dumnie z PS2 pod ręką do domu, jak stał w nocy w kolejce po Xboxa 360. Z każdą konsolą mam lepsze lub gorsze wspomnienia, ale momenty gdy dostawało się pudełko z nowiutką, pachnącą konsolą będę zawsze miło wspominał. Którą z konsol kupujesz teraz: PS4 i Xbox One. | |
| Tomasz Kutera: Piąteczek? To już? Jakoś skrócił mi się ten tydzień przez Narodowe Święto Demolowania Ulic Stolicy. Patrzyłem ze zgrozą i nawet Desktop Dungeons nie poprawiało mi humoru. Choć, trzeba przyznać, jest absolutnie znakomitą grą, jedną z moich ulubionych w tym roku. Poza tym siedzę nad XCOM: Enemy Within - recenzja w przyszłym tygodniu. Wszystko wskazuje na to, że dodatek jest zacny, Firaxis się postarało. A poza tym na zewnątrz zrobiło się zimno i ciemno, więc z utęsknieniem wyglądam wiosny i włączył mi się tryb "MARUDA TRZYSTA PROCENT". Przejdzie mi za pół roku, prawdopodobnie. Ale miewam przebłyski dobrego humoru, więc nie jest tak źle. Którą z konsol kupujesz teraz: Nowe konsole na razie nie interesują mnie w ogóle, za to planuję zakup nowego PC. | |
| Paweł Winiarski: Ten tydzień jakoś tak omijał gry. Jeśli już za coś łapałem, to głównie na tablecie - Rayman Fiesta Run, GT Racing 2. Więcej czytałem, głównie o PlayStation 4, które wreszcie zostało zrecenzowane., podobnie jak pierwsze gry na ten sprzęt. A to przypieczętowało tylko moją decyzję o zakupie - nie biorę konsoli na premierę, poczekam mniej więcej do wiosny, chyba że w tak zwanym międzyczasie wyskoczy jakaś niesamowita gra, a przy okazji wyjdą wszystkie problemy ze sprzętem, które jak widać jednak są. Wiem, mocno zachowawczo, ale nie mam parcia na nowy sprzęt tylko dla samej idei jego posiadania. Muzycznie powróciłem do czasów mojej szkoły średniej i debiutu norweskiego Limbonic Art, płyty „Moon in the Scorpio”. Miałem wtedy nawet wojskowy plecak-kostkę z namalowanym ich wielkim logo na doszytym materiale. Którą z konsol kupujesz teraz: Miałem kupić, ale jednak rezygnuję. Czekam do wiosny i biorę PlayStation 4. |