Oho, Andrzej Sapkowski nadal nie traktuje gier zbyt poważnie

Oho, Andrzej Sapkowski nadal nie traktuje gier zbyt poważnie07.11.2012 13:20
marcindmjqtx

Ma do tego prawo, nie można mu zabronić. Ale może gdyby zmienił nastawienie, to wyszłoby z tego coś ciekawego?

Pytanie Andrzeja Sapkowskiego o jego stosunek do gier to już pewna tradycja, niemalże rytuał, ale od czasu do czasu uda się z pisarza wyciągnąć coś więcej. Tym razem dzięki rozmowie opublikowanej na łamach polskiego Eurogamera.

Jak wiemy, po dogadaniu się z CDProjektem Sapkowski umył ręcę i grę widział tylko na "materiałach graficznych". Pisarz w gry nie gra, bo są jego zdaniem zbyt czasochłonne, ale podziwia je od strony technicznej. Cokolwiek to znaczy.

Sapkowski nie wierzy w coś takiego jak "adaptacja książki", uważa, że nie da się tego zrobić:

Można jako bazę do gry wziąć na warsztat dobrą książkę SF czy fantasy, jej fabułę, świat, bohaterów. Można stworzyć komponującą się z książką grafikę, zapożyczyć co nieco z dialogów. Efekt wizualny i owszem, będzie oszałamiający, gracze będą zachwyceni, niektórzy uznają, że może to nawet lepsze niż oryginalna książka i łatwiej przyswajalne, bo w książce te literki takie małe... (...) Ale to książka jest oryginalna, to książka jest owocem talentu autora, który jest niepowtarzalny i którego nie da się zaimitować. „Przenieść książkę w wirtualny świat"? Śmieszne. Nie da się tego zrobić. Mimo deklarowanego szacunku do gier jako medium, pisarz mimo wszystko jasno wskazuje, który sposób opowiadania historii uważa za ważniejszy:

- Zdaję sobie sprawę, że czasy obecne przyzwyczajają nas - co straszne - do dziwnej konwergencji mediów i swobodnego ich mieszania - kontynuuje. - Dla mnie jednak, dla pisarza, pomysł, by pisać "uzupełniająco" i tworzyć coś „komplementarnego” do gry czy komiksu jest absolutnym szczytem idiotyzmu. I szczerze pisząc patrząc po poziomie większości komiksów czy książek na licencjach gier, to trudno mu się dziwić.

Pisaliśmy w lutym o planach Sapkowskiego na dalszy ciąg przygód Wiedźmina. W Eurogamerze deklaruje, że będzie to kontynuacja. Co z miejsca stawia fanów Wiedźmina jako uniwersum w dość niewdzięcznej sytuacji. Kanon zostanie podzielony na "literacki" i "growy" i już do końca świata będzie trwała dyskusja, która wersja wydarzeń była ciekawsza.

A można przecież inaczej. Mike Pondsmith, który co prawda nie jest pisarzem, a autorem systemu RPG Cyberpunk, w przeciwieństwie do Sapkowskiego bardzo ściśle współpracuje z CDPRed przy produkcji gry Cyberpunk 2077.

Żyjemy w czasach, w których dzieło może bardzo łatwo uciec z rąk autora. I Sapkowski, mówiąc o tym, że serial "Święty" był tylko "swobodną adaptacją" literackiego pierwowzoru, zdaje się tego nie zauważać. Pewnego dnia może się okazać, że w liczbach bezwzględnych więcej osób zna Wiedźmina growego niż literackiego. Tak jak choćby ma to miejsce w przypadku Świętego, który dla większości ma twarz Rogera Moore'a.

Źródło: Eurogamer.pl

Konrad Hildebrand

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.