Od mistrza UFC do zawodowego streamera

Od mistrza UFC do zawodowego streamera10.02.2016 17:02
Patryk Fijałkowski

Czy ktoś jeszcze ma wątpliwości, że twitche, let's playe i e-sporty to rzeczy nie tylko niezwykle popularne, ale i dochodowe? Demetrious Johnson, aktualny mistrz UFC w wadze muszej, planuje po karierze sportowej utrzymywać się ze streamowania gier.

Ci, którzy czytują Ścinki, z pewnością kojarzą już bohatera tego wpisu, nawet jeśli z UFC mają wspólnego tyle co okładka Dooma z oryginalnością. Demetrious Johnson, pieszczotliwie nazywany Mighty Mousem, poza pełną sukcesów karierą sportową zajmuje się od jakiegoś czasu streamowaniem gier na Twitchu. Ostatnio przy okazji sesji z Bloodbornem zapaśnika odwiedziła niespodziewanie Amerykańska Agencja Antydopingowa. Nie było w tym jednak nic złego czy niezwykłego - ot, każdy zawodnik UFC musi być przygotowany na takie niezapowiedziane kontrole. Wszystko przez problem substancji dopingujących, który jest zmorą UFC.

Sytuacja zatem była dosyć standardowa, ale uchwycona podczas streamowania Bloodborne'a dla co najmniej kilku tysięcy widzów, okazała się ciekawym zderzeniem dwóch różnych światów. Śmiechom nie było końca, karuzeli nikt nie mógł zatrzymać i tak dalej... Dość powiedzieć, że o Mighty Mousie rozpisało się z tej okazji kawał świata. Sportowiec wystąpił natomiast w Three Amigos Podcast zajmującym się tematyką sportów walki, by opowiedzieć o... swoim growym hobby. I tym, że staje się to czymś więcej niż tylko hobby.

- Musisz myśleć o tym, czym zajmiesz się po zakończeniu kariery sportowca - tłumaczył Johnson. - Zawsze myślałem po prostu o powrocie do pracy w magazynie czy robieniu czegokolwiek, co tylko pozwoli mi wiązać koniec z końcem. Ale teraz streaming gier wideo naprawdę się rozkręca. Myślę tylko o tym, jaka gra wychodzi w następnym miesiącu. Oczywiście ciągle walczę, jestem u szczytu mojej kariery i każdego dnia trenuję, ile tylko mogę, ale rozpoczynam też swój drugi zawód. Bo czemu nie? Buduję moją społeczność i wizerunek, bym w wieku 38 lat, kończąc ze sportem, mógł uczynić streaming moim źródłem utrzymania.

Słowa Mighty Mouse'a są ciekawe z dwóch powodów. Pierwszym jest oczywiście fakt, że znany na całym świecie mistrz UFC traktuje streamowanie na Twitchu jak poważną, dochodową pracę i coś, co staje się w jego życiu równie istotne co sport. Drugi powód dotyczy ostatniego zdania zapaśnika - wizji niemal 40-letniego mężczyzny zajmującego się graniem w gry dla ludzi na całym świecie.

Niegdyś egzotyczna i praktycznie niedorzeczna idea teraz staje się już codziennością. Coraz więcej ludzi interesuje się oglądaniem cudzych rozgrywek, a wszyscy sławni streamerzy i letsplayerzy nie młodnieją przecież z upływem lat. Czym będzie się zajmować PewDiePie czy theRadBrad za, powiedzmy, 20 lat? Nie zdziwię się, jeśli porzucą standardową formułę i zaczną tworzyć programy rozrywkowe o szerszej tematyce (jak choćby Scare PewDiePie dostępne tylko w YouTube Red), ale też ucieszę się, jeśli pierwsza siwizna nie odstraszy ich od starego, dobrego letsplayowania czy streamowania. Wiek nie powinien mieć tutaj znaczenia.

SCARE PEWDIEPIE - OFFICIAL TRAILER - YOUTUBE ORIGINAL SERIES

Tymczasem w Polsce od września otworzy się kilkanaście klas o profilu e-sportowym, w których młodzież będzie uczyć się podstaw programowania i zawodowego grania w takie tytuły jak CS:GO czy League of Legends. Do marca trwa też rekrutacja do nowo otwartego liceum kreacji gier w Warszawie. Streamowanie, let's playe, e-sport - wszystkie te odmiany zawodu, jakim stało się bycie graczem, coraz silniej osadzają się w strukturach naszego społeczeństwa. Kto wie, może Mighty Mouse nie będzie czekał do wieku 38 lat, tylko już wcześniej stwierdzi, że po prostu woli karierę na Twitchu od tej na prawdziwym ringu? Doszliśmy do momentu, w którym zdarzyć może się już wszystko.

Patryk Fijałkowski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.