Nigdy nie zgadniecie, która gra jako pierwsza w historii będzie walczyć o Oskara

Nigdy nie zgadniecie, która gra jako pierwsza w historii będzie walczyć o Oskara08.06.2017 13:45
Adam Piechota

Podpowiem: wyszła w tym roku i można w niej wcielić się we Wszystko. Na przykład turlające się zwierzątka.

To wycinek z tekstu, bo prawdziwą "recenzją" tego nie nazwiemy, Dominika o Everything, dziwacznym eksperymencie filozoficznym, produkcie na styku gry, wykładu i filmu. I wygląda na to, że po pierwsze - musimy jednak Everything traktować jak grę, a po drugie - warto. Tak przynajmniej próbuje nam wmówić Akademia Filmowa. Uwaga, padniecie na tę nowinę - dziełko Davida OReilliego wygrało konkurs krótkich form w Wiedniu i dzięki temu - werble, werble - wystartuje w następnym wyścigu o Oskary. Tak, Everything jest pierwszą "grą komputerową" w historii, która dostąpi tego zaszczytu. Davidowi Cage'owi musi być strasznie głupio. To on robi interaktywne filmy od kilkunastu lat, a wystarczyło umożliwić graczom turlanie się niedźwiedziami.

Radosną nowiną podzielił się na Twitterze sam producent. Everything zgarnęło nagrodę jury, którą, według stronki VIS, otrzymuje "film, jaki jest ponad rozrywką, ma wyraźne motywy poetyckie i filozoficzne, służy celom naukowym, wygłasza istotne tezy polityczne, które pozwalają nam zdobyć nową perspektywę na otaczający nas świat". To gdzie kruczek, skoro w opisie nagrody stoi wprost, iż musi to być film? Krótkie formy nie muszą być pokazywane w kinach, dlatego Everything bez premiery na srebrnym ekranie się kwalifikowało. A dodatkowo... Everything można zwyczajnie obejrzeć, bez klikania w klawiaturę czy pada. Wspominał o tym już Dominik. Czyli może być traktowane jako film.

Everything | Launch Trailer

Okej, możecie to traktować jak zabawną ciekawostkę, nikt Wam nie broni. Ale co, jeśli te kilka prostych zasadzek obeszłaby większa część deweloperów? Ile pozycji, które znacie, nadawałyby się do powyższego opisu, gdyby w dniu premiery posiadały również opcję "samograja"? A co, gdyby tytuły dłuższe (skoro "rozważania filozoficzne", to na myśl przychodzi mi od razu Soma) w wersji filmu zaczęły debiutować w kinach? Jasne, byłoby o wiele łatwiej, gdyby Akademia po prostu stworzyła kategorię dla gier wideo. Wiemy, że już czas. My, gracze. Ale nie od razu Rzym zbudowano. Statuetki za najlepszy film animowany wręczane są dopiero od 2001 roku, nawet jeśli dziś wydają się zupełnie oczywiste.

Adam Piechota

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.